Informację o śmierci aktora i reżysera Emiliana Kamińskiego podał Teatr Kamienica, którego był dyrektorem. Placówka przekazała, jakie życzenie dotyczące teatru miał aktor przed śmiercią.
Reklama.
Reklama.
Emilian Kamiński zmarł po ciężkiej chorobie 26 grudnia 2022 roku
O pogarszającym się stanie zdrowia aktora i reżysera była już mowa na początku bieżącego roku
Teatr Kamienica poinformował o życzeniu Kamińskiego
Emilian Kamiński odszedł w wieku 70 lat. Informację o jego śmierci przekazał na swoim profilu Teatr Kamienica.
"Po długiej i ciężkiej chorobie zmarł Emilian Kamiński, twórca i dyrektor Teatru Kamienica, aktor i reżyser. Odszedł przy rodzinie, w swoim domu w Józefowie. Nie ma słów, które potrafiłyby wyrazić smutek i żal pozostawiony w naszych sercach…" – taki komunikat przekazali 26 grudnia pracownicy teatru i rodzina w poście na Facebooku.
Wola Emiliana Kamińskiego
Pracownikom niewątpliwie trudno jest pogodzić się z odejściem ich szefa i dyrektora Teatru Kamienica. W związku z licznymi pytaniami dotyczącymi przyszłości teatru instytucja postanowiła wydać poruszające oświadczenie.
"Szanowni Widzowie, w związku z wieloma zapytaniami informujemy, iż zgodnie z wolą dyrektora Emiliana Kamińskiego, repertuar Teatru Kamienica pozostaje bez zmian. Twoja umiłowana Kamienica gra i grać będzie zawsze. Dla Ciebie Dyrektorze..." – czytamy w oświadczeniu.
Problemy zdrowotne aktora
Jak informowaliśmy w naTemat.pl, aktor w ubiegłym roku przeszedł operację. "Na żywo" podało, że "ma problemy z oddychaniem". W lutym 2022 roku sam udzielił komentarza, mówiąc, że nie wie, czy to były powikłania po covidowe, jednak przekonywał, że jest zdrowy.
Aktor robił wszystko, aby nie dać po sobie poznać, że dzieje się coś złego. Osoby z jego otoczenia jednak zauważały niepokojące sygnały. – Jakieś dwa miesiące temu mieliśmy razem zdjęcia i miałam wrażenie, że on się gorzej czuł. Mimo że na nic się nie skarżył, tylko prosił, żeby zamykać drzwi, żeby nie było przeciągów. Był trochę osowiały, aż się zaniepokoiłam – mówiła dla "Faktu" Hanna Mikuć, serialowa żona artysty.
Tymczasem "Super Express" podaje, że "Kamiński od kilku lat zmagał się z chorobą płuc". "W ostatnim czasie był już tak chory, że nie mógł nawet swobodnie mówić" – czytamy.
– Miał problemy z mówieniem i z oddychaniem – przekazała gazecie osoba z otoczenia aktora. Informator dodał także, że aktor kilka razy był w szpitalu, jednak było coraz gorzej, mimo że miał najlepszą opiekę i zastosowano u niego nowoczesną terapię.
Emilian Kamiński wybitnym twórcą i aktorem
Emilian Kamiński na scenie zadebiutował rolą Pawła w "Pierwszym dniu wolności" w reżyserii Tadeusza Łomnickiego w Teatrze na Woli. Jednak jednym z jego największych osiągnięć była rola w spektaklu prozy Edwarda Stachury Się w małej salce Teatru Na Rozdrożu w Warszawie.
Na dużym ekranie karierę rozpoczął w "Akcji pod Arsenałem" jako jeden z uczestników ruchu oporu. Wyjątkową popularność przyniosła mu rola malarza Jerzego w ekranizacji powieści Kornela Makuszyńskiego "Szaleństwa Panny Ewy", a także udział w produkcji "U Pana Boga w ogródku" i "U Pana Boga za miedzą".
Emilian Kamiński był także reżyserem i twórcą autorskiej sceny Teatru Kamienica. Fani znali go także jako Pumbę z "Króla Lwa", Sebastiana z "Małej Syrenki", a także kota Tip Topa z kreskówki "Top Cat".