Magda Łucyan strzeże prywatności, jednak w przypadku dwóch ważnych wydarzeń, uchyliła rąbka tajemnicy. W 2019 roku wraz z partnerem Piotrem stanęła na ślubnym kobiercu. Niedawno zaś reporterka "Faktów" TVN wyjawiła, że spodziewa się dziecka. Teraz opowiedziała o kulisach walki z poważną chorobą.
Reklama.
Reklama.
Magda Łucyan jest w upragnionej ciąży. W 2023 roku zostanie mamą
Spełnienie marzenia o macierzyństwie kosztowało ją wiele wysiłku
Przez ponad dekadę dziennikarka TVN24 zmagała się z poważnymi problemami zdrowotnymi
Magda Łucyan z TVN24 o kulisach walki z chorobą. Mimo to zaszła w ciążę
Magdalena Łucyan przygodę z dziennikarstwem rozpoczęła wcześnie, mając zaledwie 16 lat odbywała praktyki w Radiu Zet. Od razu po maturze związała się z Grupą TVN. Rozpoczęła pracę w serwisie newsowym, a już w 2012 roku dołączyła do ekipy "Faktów", stając się najmłodszą reporterką.
Pasją Łucyan jest historia. Na swoim koncie ma książki pt. "Dzieci Getta", "Powstańcy" oraz kilka nagród - m.in. "World Media Festivals". Doceniono ją za cykl wywiadów "Obóz. Rozmowy Magdy Łucyan z byłymi więźniami obozu KL Auschwitz-Birkenau" - otrzymała nagrodę MediaTORY.
Dziennikarka jest dość zachowawcza w dzieleniu się prywatą. Wiadomo, że trzy lata temu poślubiła partnera Piotra. To z nim spodziewa się teraz pierwszego dziecka. W 31. urodziny Łucyan podzieliła się niezwykle osobistą historią. Przybliżyła kulisy walki z chorobą.
Mowa o endometriozie. Choruje na nią 1 na 10 kobiet, w Polsce to aż 3 mln. Niestety większość nie otrzymuje prawidłowego leczenia. Publicznie o tym schorzeniu opowiadają m.in. Patricia Kazadi czy Sandra Kubicka.
Długo się do tego zbierałam. Unikam dzielenia się prywatnym życiem, jednak dziś, z okazji 31. urodzin postanowiłam się przełamać. Bo dziś mogę podzielić się nie tylko historią choroby, ale także małym, osobistym szczęśliwym zakończeniem. Jeżeli więc dam nadzieję choć jednej kobiecie - to warto. A jeżeli doprowadzi to do choć jednej właściwej diagnozy - tym bardziej" – podkreśliła na wstępie.
Dziennikarka była na niejednej wizycie lekarskiej. Specjaliści od razu nie postawili diagnozy. Męczyła się przez wiele lat.
"Ja na swoją czekałam kilkanaście lat. Dziesiątki lekarzy, lata bólu, ciągłych anemii i utrat przytomności niestety nikogo nie naprowadziły na właściwe rozpoznanie. O tym, że mam endometriozę - dowiedziałam się miesiąc przed ślubem. Niestety właściwa diagnoza nie ułatwiła przyszłej drogi. Przeciwnie - było tylko gorzej" – oznajmiła.
"Pierwsza operacja miała zamknąć temat, niestety pogorszyła sprawę. Powikłania ciągnęły się miesiącami. Część popełnionych błędów okazała się nieodwracalna. Endometriozy z brzucha nie wycięto, w zamian w środku powstał ropień. Tygodniami leżałam w łóżku, wychodziłam jedynie do kolejnych lekarzy. Zjechaliśmy całą Polskę, by znaleźć kogoś, kto się zna" – zaznaczyła.
Łucyan wdrożyła leczenie. Przy endometriozie pojawiają się poważne problemy z zajściem w ciążę. Dziennikarka bardzo się tego bała.
Prywatne doświadczenia dały Łucyan impuls do nakręcenia docenianego również poza granicami Polski reportażu "Taka twoja uroda". Ukazał się w ubiegłym roku. Na tapet wzięto historie kobiet, które przeszły przez ten sam koszmar.
Łucyan, podsumowując wpis o endometriozie i walce o dziecko, zwróciła się do rządzących, aby otworzyli oczy i zwrócili uwagę, jakie są prawdziwe powody tego, że Polki nie chcą lub boją się posiadać potomstwa.
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.
"Szanse na ciążę? Na ten moment żadne. Potrzebna kolejna operacja, wtedy zobaczymy, co jest w środku". I była to najgorsza diagnoza, jaką mogłam usłyszeć. Po niej - zaczęło się naprawianie zaniedbań i błędów. Druga operacja była już specjalistyczna(!). Zmiany endometrialne zajęły wiele organów, najwyżej weszły aż na przeponę.