Reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych przegrała na inaugurację 4 Nations Cup w Krakowie z Tunezją 31:32 (14:18). Jutro o godzinie 18:00 w Tauron Arenie przeciwnikiem Biało-Czerwonych będzie Korea Południowa. To ostatni etap przygotowań przed zbliżającymi się MŚ 2023 w Polsce i Szwecji.
Z pewnością nie tak wyobrażali sobie swój pierwszy mecz podczas turnieju 4 Nations Cup szczypiorniści reprezentacji Polski. Biało-Czerwoni w krakowskiej Tauron Arenie zaprezentowali formę, która nie wzbudza optymizmu przed MŚ 2023. Przypomnijmy, że Polska i Szwecja są współgospodarzami turnieju mistrzowskiego w styczniu.
Trener Patryk Rombel musi sobie radzić ze sporymi problemami kadrowymi w zespole narodowym. Ze składu Biało-Czerwonych wypadł m.in. Kamil Syprzak, selekcjoner nie może także skorzystać z Macieja Gębali. Dodatkowo selekcjoner dał odpocząć kilku zawodnikom, którzy na zgrupowaniu pojawili się niemal prosto po grze w klubach. Takimi przykładami są Piotr Chrapkowski czy Adam Morawski. Do zdrowia powraca także Szymon Sićko.
Braki kadrowe oraz ogólne słabe porozumienie w akcjach było widać niemal od pierwszej minuty środowego meczu. Biało-Czerwoni nie mieli pomysłu na sforsowanie obrony Tunezji, a co gorsza, tracili bardzo łatwe bramki. W efekcie do przerwy rywale mieli cztery trafienia zapasu na półmetku, co skrzętnie wykorzystali zwłaszcza w nieco gorszych fragmentach własnej gry, już w drugiej części spotkania.
Na docenienie zasługuje zapewne to, co wydarzyło się w drugich 30 minutach. Biało-Czerwoni pociągnęli wynik, a 41. minucie był już remis 26:26. Wyróżnić należy zapewne Arkadiusza Moryto, który zgodnie z tradycją w trudnych momentach, imponował skutecznością. Ostatecznie ambasador MŚ 2023 zdobył pięć trafień. O jedno więcej (6) zapisał na swoim koncie najlepszy strzelec Biało-Czerwonych, Jan Czuwara.
Polacy z meczu na mecz powinni prezentować się coraz lepiej. Do pierwszego meczu na turnieju MŚ pozostało jeszcze trochę czasu. Pozostaje mieć nadzieje, że lepiej będzie nie tylko na boisku, ale również na trybunach. Krakowska Tauron Arena świeciła pustkami podczas pojedynku Biało-Czerwonych. Grupowe mecze MŚ 2023 Polacy zagrają w katowickim Spodku.
Oby w śląskiej stolicy klimat na trybunach w meczu o stawkę był zupełnie inny.
Terminarz polskiej grupy MŚ 2023:
W drugim meczu turnieju w Krakowie Brazylia przegrała z czwartkowym przeciwnikiem Biało-Czerwonych, Koreą Południową sześcioma trafieniami, tj. 22:28. Polacy z Koreańczykami zmierzą się o godzinie 18:00. Transmisja pojedynku na antenie TVP Sport.
Polska – Tunezja 31:32 (14:18) Polska: Kornecki, Skrzyniarz – Krajewski 3, Przytuła 1, Daszek 2, Jędraszczyk 2, Olejniczak 1, Komarzewski 3, Walczak 2, Bis, Pietrasik 3, Widomski 1, Czuwara 6, Pilitowski, Moryto 5, Dawydzik 2, T. Gębala. Tunezja: Namli 1, Mahdaoui, Belkaied – Boughanmi 5, Benghali, Abdelli, Rmiki, Maaref 3, Ben Salah 7, Rzig, Bacha 1, Jallouz 1, Toumi 5, Maoua 1, Jaballah 2, Darmoul, Ben Abdallah 4, Jbeli 2.