Drugiego dnia świąt Bożego Narodzenia media zalała przykra informacja o śmierci aktora i reżysera Emiliana Kamińskiego. Artysta zmarł po długiej i ciężkiej walce z chorobą. Informację o jego śmierci podał Teatr Kamienica, z którym był przez długi czas związany. Teraz wyszły na jaw nowe szczegóły dotyczące pogrzebu aktora. Na ceremonię trzeba będzie jeszcze poczekać.
Wczesna i niespodziewana śmierć Emiliana Kamińskiego pogrążyła w smutku nie tylko rodzinę aktora i jego przyjaciół, ale również zaskoczyła całą opinię publiczną. Wielbiciele jego talentu od jakiegoś czasu spekulują o tym, kiedy odbędą się uroczystości żałobne artysty. Jednemu z tabloidów udało się potwierdzić, że ze względu na obecny okres świąteczno-noworoczny pogrzeb nie odbędzie się w tym roku.
Jak udało się ustalić "Super Expressowi", pogrzeb Emiliana Kamińskiego ustalono na pierwszy tydzień stycznia 2023 roku. Niestety okres świąteczno-noworoczny nie ułatwia organizacji ceremonii żałobnej. Jeśli chodzi o miejsce spoczynku artysty, rodzina zmarłego nie podała jeszcze oficjalnej informacji w tej sprawie. Z nieoficjalnych źródeł wynika, że aktor najprawdopodobniej spocznie w grobie rodzinnym w Józefowie lub na warszawskim Cmentarzu Powązkowskim.
Jak donosi tabloid, żona zmarłego aktora, Justyna Sieńczyłło, wystąpi na deskach Teatru Kamienica w sylwestra i wywiąże się z zobowiązań zawodowych. Teatr, którego dyrektorem przez bardzo długi czas był Kamiński, podał do wiadomości, że wszystkie zaplanowane w repertuarze spektakle odbywają się zgodnie z harmonogramem.
"Szanowni widzowie, w związku z wieloma zapytaniami informujemy, iż zgodnie z wolą dyrektora Emiliana Kamińskiego, repertuar Teatru Kamienica pozostaje bez zmian. Twoja umiłowana Kamienica gra i grać będzie zawsze. Dla ciebie, dyrektorze..." – napisano na oficjalnej stronie placówki.
Emilian Kamiński był absolwentem warszawskiej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej, którą ukończył z wyróżnieniem w 1975 roku. W swojej karierze otrzymał wiele odznaczeń i nagród. Wyjątkową popularność przyniosła mu rola malarza Jerzego w ekranizacji powieści Kornela Makuszyńskiego "Szaleństwa Panny Ewy", a także udział w produkcji "U Pana Boga w ogródku" i "U Pana Boga za miedzą".
Oprócz pracy aktorskiej Emilian Kamiński był także reżyserem i twórcą autorskiej sceny Teatru Kamienica. Wielu uwielbiało jego głos, ceniąc go za jego dubbing w bajkach, gdzie wcielał się w role Pumby z "Króla Lwa", Sebastiana z "Małej Syrenki", a także kota Tip Topa z kreskówki Top Cat.
Tuż przed śmiercią, 23 grudnia tego roku został odznaczony przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotra Glińskiego złotym medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis".