Papież Franciszek mógł udzielić Benedyktowi XVI ostatniego namaszczenia podczas środowej wizyty – poinformowały nieoficjalnie "Wydarzenia" Polsatu. Światowe agencje donoszą, że papież cierpi m.in. na ostrą niewydolność nerek i ma problemy z oddychaniem. Nieustannie czuwa przy nim jego najbliższy powiernik i osobisty sekretarz.
Reklama.
Reklama.
O tym, że Franciszek złożył wizytę 95-letniemu emerytowanemu papieżowi Benedyktowi XVI, wiadomo od środowego południa. Po tym, jak papież zaapelował o modlitwę za swojego poprzednika i zaznaczył, że jest on "ciężko chory", w sprawie stanu Benedykta XVI zabrał też głos rzecznik Watykanu Matteo Bruni. Potwierdził, że stan zdrowia papieża-seniora pogorszył się "w ostatnich godzinach" ale sytuacja pozostaje pod kontrolą.
Nowe informacje o stanie zdrowia Benedykta XVI. "W Rzymie wielkie zaniepokojenie"
Teraz pojawia się coraz więcej doniesień na temat zdrowia emerytowanego papieża. "Wydarzenia" Polsatu poinformowały nieoficjalnie, że "odwiedziny Ojca Świętego mogły mieć związek z udzielaniem ostatniego namaszczenia Benedyktowi XVI".
Z ustaleń "Bilda" wynika, że abp Georg Gänswein, najbliższy powiernik i prywatny sekretarz papieża-seniora, nieustannie przy nim czuwa.
Agencja Reutera relacjonuje, że Benedykt XVI ma mieć problemy z oddychaniem. Taką informację potwierdza też włoska ANSA: źródła agencji podają, że stan Benedykta pogorszył się przed Bożym Narodzeniem i właśnie wtedy zaczął cierpieć na problemy z oddychaniem. Źródła AFP też podają, że zawodzą "istotne funkcje organizmu emerytowanego papieża".
Informację o tym, że Benedykt XVI cierpi też na ostrą niewydolność nerek, przekazała katolicka gazeta "National Catholic Register". Jej dziennikarze ze źródeł zbliżonych do Watykanu mieli się także dowiedzieć, że papież emeryt ma wszczepiony rozrusznik serca, który około półtora miesiąc temu musiał być regulowany".
Przywódcy Kościoła katolickiego z Niemiec, Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych i innych krajów wezwali wiernych do przyłączenia się do modlitw za Benedykta. - Dziś rano otrzymałem wiadomość, że w Rzymie istnieje wielkie zaniepokojenie stanem zdrowia papieża-emeryta. Dlatego szczególnie chcemy włączyć go w nasze modlitwy – powiedział niemiecki kardynał Reinhard Marx, arcybiskup Monachium.
Kardynał Matteo Zuppi, przewodniczący Konferencji Biskupów Włoch, poprosił z kolei Włochów, by pamiętali o Benedykcie " w tej chwili jego cierpienia i próby”.
Benedykt XVI deklarował, że "cierpi z powodu obecnej sytuacji w Kościele"
Benedykt XVI ogłosił swój zamiar rezygnacji 11 lutego 2013 r. – powiedział wtedy, że nie ma już sił fizycznych i psychicznych do kierowania Kościołem. Był papieżem od 19 kwietnia 2005 roku do 28 lutego 2013 roku. Wówczas – jako pierwszy papież w ciągu ostatnich 600 lat – abdykował. Wcześniej z pełnienia funkcji papieża zrezygnował Grzegorz XII w 1415 roku.
Biograf i przyjaciel Benedykta XVI, Peter Seewald, opisał w październiku tego roku, że emerytowany papież "bardzo cierpi z powodu obecnej sytuacji w Kościele". Nie sprecyzował jednak, co dokładnie wywołuje niezgodę Benedykta XVI. Wiadomo, że w ostatnim czasie pojawiły się doniesienia, że nie reagował on na doniesienia o przypadkach pedofilii w Kościele.
Z ustaleń BBC wynikało, że chodziło o co najmniej cztery przypadkimolestowania dzieci, na które miał przymykać oko w archidiecezji, w której pełnił przed laty posługę (chodzi o lata 1977-1981). Emerytowany papież podkreślał, że nie miał wiedzy o molestowaniu
W listopadzie Benedykt XVI spotkał się z duchownymi ze Stanów Zjednoczonych, którzy następnie opublikowali zdjęcia z papieżem-seniorem. Wiele osób zwróciło uwagę, że wygląda on na nich na bardzo schorowanego.