Wcale nie musisz mieć konta na TikToku, aby znać popularne trendy. Wystarczy, że oglądasz krótkie filmiki... gdziekolwiek indziej (chociażby rolki na Instagramie). A w tym roku trendy naprawdę szalały. Były układy taneczne, śmianie się z samych siebie i oda do pewnego smacznego zboża. Oto 8 najpopularniejszych globalnych trendów na TikToku, które zdefiniowały 2022 rok i przejęły nasze media społecznościowe. Plus wyróżnienie specjalne znad Wisły.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
W kolejności od bardzo popularnego do tego, którego popularność... wymknęła się spod kontroli.
8. Taniec z Horacem, ale kim on właściwie jest?!
TikTok jest dziwnym miejscem, a powstałe na nim trendy błyskawicznie przeskakują do internetu i to nie tylko na Instagram. Tak też było z Horacem. To animowany, łysy starszy człowiek, który tańczy... do kawałka Drake'a ("Feel No Ways"). Oczywiście nie istnieje naprawdę, to tylko filtr na TikToku autorstwa 23-letniego artysty Jacksona Quinna Graya.
Horace stał się hitem, a niewinny filtr szybko zaczął żyć własnym życiem. Użytkownicy TikToka nagrali z tańczącym ludzikiem niezliczoną ilość filmików w stylu humorystycznych skeczy sytuacyjnych. Raz Horace był więc namolnym facetem tańczącym obok dziewczyny w klubie nocnym, a raz starszym pacjentem w szpitalu, który nie chce pójść spać. W końcu kreatywność internautów nie zna granic.
7. "Yerushalayim", czyli obsesja na punkcie... chłopięcego chóru z Miami
Internet ma to siebie, że często przypomina albo odkrywa rzeczy sprzed lat. Tak było i tym razem, gdy przez pewien czas internet zdominowała żydowska piosenka "Yerushalayim" w wykonaniu Miami Boys Choir. Ich występ pochodził z 2007 roku i błyskawicznie stał się viralem, a ludzie mieli na jego punkcie obsesję. Powstał nawet termin... kosher pop.
Nie przesadzamy. Filmików, na których ekstatycznie tańczyli do "Yerushalayim" i rozkładali sceniczne show na czynniki pierwsze, było bez liku. Wcale się nie dziwimy. Ta piosenka to prawdziwy banger, a występ to hit. Nic dziwnego, że niektórzy zaczęli domagać się, aby Miami Boys Choir pojechali na Eurowizję. Jest jeden problem: śpiewający chłopcy to Amerykanie i... są już dawno dorośli.
6. Rosalía i (bardzo) wymowne żucie gumy
Rosalía to 30-letnia znana na całym świecie hiszpańska piosenkarka, która w tym roku stała się internetowym fenomenem. Wszystko za sprawą filmiku, w którym przy akompaniamencie swojej piosenki "BIZCOCHITO" sugestywnie żuje gumę i patrzy do kamery z udawaną pogardą, tak jakby lustrowała nas od góry do dołu i krytycznie oceniała.
Zalały nas filmiki z odgrywaniem wywiadu HBO, przeróbki, a nawet muzyczny remix. Skąd taki fenomen? Reakcje Cooke i D'Arcy są wdzięczne i naturalne, serialowa Rheanerys bezwstydnie flirtuje, a chemia między gwiazdami "Rodu smoka" wychodzi poza skalę. Nic dziwnego, że negroni spagliatostało się hitowym drinkiem – ku zmorze wielu barmanów (i tych, którzy zdecydowali się go spróbować, ale... polegli).
4. Taniec Wednesday przejmuje internet
Serial "Wednesday" błyskawicznie stał się hitem Netfliksa, a taniec granej przez Jennę Ortegę bohaterki – prawdziwym fenomenem. Nic dziwnego, że na TikToku szybko powstał "Wednesday Challenge" (i wylał się również na Instagrama), który polegał na odwzorowaniu charakterystycznych ruchów Wednesday Addams.
Internauci nie tańczyli jednak do "Goo Goo Muck" The Cramps z serialu, ale do przyspieszonej wersji utworu "Bloody Mary" Lady Gagi. Tanecznych filmików powstały miliony. Tańczyły... nawet koty, a przyłączyła się sama Lady Gaga. To się nazywa hit!
3. Kim jest ten śpiewający facet, czyli Rodger Cleye
Jeśli macie konto w jakimkolwiek serwisie społecznościowym, świetnie kojarzycie zarówno jego twarz, jak i głos. Śpiewał covery znanych hitów (największym fenomenem stała się "Super Freaky Girl" Nicki Minaj) w dziwnie znajomych okolicznościach. A to w łóżku w kotem na kolanach, a to w łazience z turbanem na głowie, a to w taksówce po nocnej balandze.
To Rodger Cleye, 56-letni użytkownik TikToka, który nagrywa własne wersje znanych piosenek. Te są tak wdzięczne, a on tak ekspresyjny i uroczy, że internauci szybko zaczęli tworzyć w filmowych edytorach wideo, w których wklejali śpiewającego Rodgera w zdjęcia odwzorowujące dobrze nam znane sytuacje (tak zwane pov). W ten sposób śmialiśmy się z samych siebie, ale zrobiliśmy też z Cleye'a prawdziwą tiktokową gwiazdę. I słusznie!
2. It's Corn!
Lubicie kukurydzę? Jedno jest pewne: na pewno lubi ją mały Tariq, który w krótkim wywiadzie w internetowym programie "Recess Therapy" nie mógł nachwalić się kukurydzy. "It's corn!" – zachwycał się. Było to tak urocze, zabawne i wdzięczne, że stało się viralem, a muzycy The Gregory Brothers nagrali piosenkę z fragmentami jego wypowiedzi. Jej popularność zmiotła wszystkich z radaru. "It's Corn" było WSZĘDZIE.
Piosenka doczekała się różnych wersji, a mały Tariq stał się gwiazdą. Pojawił się na premierze filmu "Pinoko", wystąpił w show Drew Barrymore i w reklamie Chipotle Mexican Grill. Ba, gubernatorka Dakoty Południowej Kristi Noem mianowała nawet chłopca ambasadorem kukurydzy, a 3 września ogłosiła "Oficjalnym Dniem Tariqa, Ambasadora Kukurydzy". Zasłużenie!
1. Globalna supremacja "Jiggle Jiggle"
Wszystko zaczęło się od niewinnego wywiadu. W lutym 2022 roku bohaterem jednego z odcinków "Chicken Shop Date with Amelia Dimoldenberg" na YouTube, był Louis Theroux, brytyjsko-amerykański dziennikarz i dokumentalista. W pewnym momencie 52-latek wspominał rapowy kawałek, który w 2000 roku napisał do swojego programu "Louis Theroux's Weird Weekends" "My money don't jiggle, jiggle, it folds. / I like to see you wiggle, wiggle, for sure" – rapował grzecznie Theroux.
Jego wdzięczny rap zremiksował duet Duke & Jones, a wideo błyskawicznie stało się viralem, którego popularność zdziwiła nawet samych twórców (do dziś obejrzano je ponad 80 milionów razy!). "My Money don't Jiggle Jiggle" doczekało się nawet własnej choreografii autorstwa dwóch przyjaciółek (@jessqualter), którą swego czasu tańczył chyba każdy użytkownik TikToka.
Sam dźwięk został wykorzystany ponad 7 milionów razy, a remix Duke'a & Jonesa doczekał się nawet wersji... z Jasonem Derulo. Theroux stał się internetową sensacją. Dziś już nawet nie pamiętamy, że ten hit, którego możemy słuchać w serwisach streamingowych, to... remiks z TikToka.
WYRÓŻNIENIE SPECJALNE: Nasze rodzime "Jestem w Stegnie"
Mimo że zestawiliśmy globalne trendy na TikToku, to tego polskiego akcentu nie mogło tutaj zabraknąć. "Witam was, jestem w Stegnie na plaży. Cześć. Cześć, na plaży jestem w Stegnie. Drugi dzień w Stegnie na plaży. Serdecznie was pozdrawiam ze Stegny, z Morza Bałtyckiego" – powiedziała do kamery swojego telefonu Iwona Gosia Wojciechowska, która odpoczywała na plaży w tej miejscowości nad Zatoką Gdańską.
Jej filmik błyskawicznie stał się viralem, a "jestem w Stegnie" @sarusi55zaczęło pojawiać się dosłownie wszędzie, o czym w naTemat pisała Joanna Stawczyk. Oczywiście powstał nawet remiks. Popularność tego polskiego filmiku udowadnia, że internetowym viralem... może być naprawdę wszystko.