"Co tu się odprezesowało...". Taka była reakcja Kurskiego na wydarzania w Zakopanem
redakcja naTemat
01 stycznia 2023, 16:00·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 01 stycznia 2023, 16:00
Amerykański zespół Black Eyed Peas wystąpił na imprezie sylwestrowej TVP w Zakopanem. Muzycy mieli na ubraniach tęczowe opaski oraz zadedykowali piosenkę m.in. społeczności LGBTQ. W nietypowy sposób, to co wydarzyło się w Zakopanem, "skomentował" także był szef TVP Jacek Kurski.
Reklama.
Reklama.
Nie milkną echa po "Sylwestrze Marzeń" w TVP. Wszystko za sprawą gestów w stronę osób LGBTQ, który wykonał zespół Black Eyed Peas
Co ciekawe, nawet były szef TVP Jacek Kurski odniósł się do tego, co się działo w Zakopanem
Zespół zadedykował także osobom LGBTQ piosenkę. – Dedykujemy tę kolejną piosenkę wszystkim tym, którzy doświadczyli hejtu w tym roku. Społeczności żydowskiej - kochamy was, ludziom pochodzenia afrykańskiego na całym świecie – kochamy was, społeczności LGBTQ - kochamy was. Piosenka, którą chcemy wykonać to "Where is the love", która jest dedykowana jedności" – powiedział lider zespołu will.i.am.
Wcześniej podziękował również Polkom i Polakom za ich otwartość i pomoc przy ratowaniu ukraińskich uchodźców, którzy uciekli przed wojną. Raper podkreślił, że ich zespół jest sercem z Ukraińcami i jeszcze raz podkreślił wielką wagę postawy mieszkańców Polski.
Na jego słowa zareagował sam gwiazdor zespołu. "Ludzie to ludzie i wszyscy powinniśmy praktykować szacunek i miłość dla wszystkich kategorii ludzi na ziemi i uczyć się od nich" – napisał na Twitterze will.i.am.
Na słowa Warchoła zareagowała też posłanka PiS Joanna Lichocka. I wymownie go skomentowała: "Panowie z SP, napijcie się szampana na Sylwestra. Zamiast lansować się politycznie nawet teraz. Polska chce się bawić dziś - wyłączcie szczucie. Dobrego Nowego Roku!".
Kurski polubił wpis tygodnika "Nie"
Do dyskusji włączyli się następnie internauci. Jeden z nich skomentował jej wpis, przypominając słynny gest Lichockiej z Sejmu, czyli środkowy palec pod okiem. Tego tweeta polubił były szef TVP Jacek Kurski. Potem jednak polubienie wycofał, gdyż sprawę zaczęły opisywać media. To nie wszystko. Były szef TVP polubił także wpis tygodnika "Nie" na ten temat.
"Co tu się odprezesowało...Z Waszyngtonu płyną sygnały niezadowolenia" – napisał ironicznie na Twitterze dziennikarz WP Rafał Mrowicki, który na swoim koncie zamieścił screeny, które pokazują, że Kurski naprawdę polubił wymienione wpisy.
Dodajmy, że komunikat na temat wyników oglądalności imprezy zamieściło już na swojej stronie Centrum Informacji TVP. "Sylwester Marzeń z Dwójką" w sobotę, 31 grudnia w momencie najwyższej oglądalności oglądało 8,3 mln widzów w TVP2 i TVP Polonia" – ogłosiło Centrum Informacji TVP.
Napisano, że padł rekord: "To rekordowy wynik od wprowadzenia pomiarów widowni według modelu oglądalności rzeczywistej (MOR*) w 2017 roku. Tym samym, Telewizja Polska po raz kolejny okazała się bezkonkurencyjna".