Do śmiertelnego wypadku doszło w miejscowości Głobino.
Do śmiertelnego wypadku doszło w miejscowości Głobino. Fot. Komenda Miejska PSP w Słupsku
Reklama.
  • W miejscowości Głobino doszło do tragicznego wypadku
  • Kierowca peugeota uciekał przed policją
  • 24-latek był pod wpływem alkoholu, przewoził dwie inne osoby
  • Do tragicznego wypadku doszło w sobotę 7 stycznia na drodze wojewódzkiej w miejscowości Głobino. Po godzinie 20 przyjęto zgłoszenie w sprawie wypadku.

    Jak się okazało, uciekający kierowca stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w drzewo. W wyniku zdarzenia na miejscu zmarł jeden z pasażerów peugeota, drugi został zabrany na Szpitalny Oddział Ratunkowy.

    Jak wynika z policyjnych raportów, już 16 minut przed otrzymaniem zgłoszenia, patrol policji próbował zatrzymać 24-latka kierującego peugeotem. Kierowca ich zignorował, więc policja postanowiła rozpocząć pościg.

    Jak wiadomo, w samochodzie znajdowały się trzy osoby. 19-latek poniósł śmierć na miejscu, natomiast 18-letnią kobietę strażacy wydobyli z samochodu. Pasażerka była nieprzytomna, została przekazana Zespołowi Ratownictwa Medycznego. 24-latek prawdopodobnie został przewieziony do szpitala w Słupsku.

    Kierowca był pod wpływem alkoholu. Nie miał prawa jazdy

    – W jego organizmie było około 1,6 promila alkoholu. Mężczyzna nie posiadał także uprawnień do kierowania. Został zatrzymany i przewieziony na komendę. Na miejscu tego zdarzenia trwają czynności z udziałem technika kryminalistyki, który zabezpiecza ślady, wykonuje oględziny i sporządza dokumentację fotograficzną. Na ich podstawie będą ustalane dokładne okoliczności tego wypadku – przekazał w rozmowie dla GP24.pl, mł. Asp. Jakub Bagiński, Oficer Prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Słupsku.