Marina Łuczenko-Szczęsna rozczarowana po Gali Mistrzów Sportu. "Sądząc po okrzykach"
redakcja naTemat
08 stycznia 2023, 21:36·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 08 stycznia 2023, 21:36
Marina Łuczenko-Szczęsna, żona Wojciecha Szczęsnego, reprezentowała go na Gali Mistrzów Sportu, na której przyznawano tytuł Sportowca Roku. Fani zwrócili uwagę w komentarzach, że dziwi ich fakt, że piłkarz nie znalazł się nawet wśród najlepszej dziesiątki nominowanych. Łuczenko sugestywnie im odpowiedziała.
Reklama.
Reklama.
Jak informowaliśmy w naTemat.pl, podczas tegorocznej Gali Mistrzów Sportu tytuł Sportowca Roku zdobyła tenisistka Iga Świątek. Wśród najlepszej dziesiątki byli też: Bartosz Zmarzlik (żużel), Robert Lewandowski (piłka nożna), Kamil Semeniuk (siatkówka), Dawid Kubacki (skoki narciarskie), Mateusz Ponitka (koszykówka), Adrian Meronk (golf), Katarzyna Wasick (pływanie), Paweł Fajdek (lekkoatletyka) oraz zespół wioślarski z nominacją łączną: Fabian Barański, Mirosław Ziętarski, Mateusz Biskup, Dominik Czaja.
Po tym, jak jego żona, Marina, zamieściła zdjęcie z gali z dopiskiem: "Gala Mistrzów Sportu i … ja …i co ja robię tu UuUu co Ty tutaj robisz? Gratuluję Wszystkim Nominowanym", komentujący nie kryli oburzenia, że Wojciech Szczęsny nie znalazł się nawet w pierwszej dziesiątce konkursu.
"Nie wiem, za co Lewandowski dostał nagrodę, Szczęsny powinien być na jego miejscu", "Całe Niemcy mówią o talencie Wojtka !! A w Polsce nie umieją go docenić !! Przykre!", " Wojtek nie dostał nagrody? Za to, że odwalił całą robotę za naszych piłkarzy na mundialu? dziwny jest ten świat..." – pisali.
Jedna z fanek stwierdziła też: "Spoko Marina, ja też myślałam, że Wojtek będzie w top 10 i że cię zobaczę, jak odbierasz nagrodę. Niemniej wyglądasz obłędnie jak zawsze! Dla nas TOP i ty i Wojtek", a Marina zdecydowała się jej odpowiedzieć. Zasugerowała, że również jest zdziwiona brakiem nominacji dla męża.
"Sądząc po okrzykach na sali, też tak myślałam" – napisała Łuczenko.
Przypomnijmy, że Wojciech Szczęsny był na liście nominowanych w plebiscycie –
ale z numerem 26. Nie przeszedł więc do dalszego etapu konkursu.
Fajdek też rozczarowany. "Bawcie się dobrze, lepiej niż ja"
Podczas Gali Mistrzów Sportu uwagę mediów przykuło też wystąpienie Pawła Fajdka, lekkoatlety, który zajął 9. miejsce w plebiscycie. – Chyba muszę przestać wygrywać, bo im więcej zdobywam tytułów, tym niższe miejsce zajmuję – stwierdził z ironią sportowiec, odbierając nagrodę na gali mistrzów sportu. – Życzę udanej zabawy, bawcie się dobrze, na pewno lepiej niż ja – podsumował gorzko.
Murem za Pawłem Fajdkiem stanął legendarny koszykarz Marcin Gortat. "Sorry, ale to jakieś jaja. Gość zdobywa 5. mistrza świata i idzie na rekord 6. z rzędu i zostaje 9. w plebiscycie?" – z oburzeniem zareagował Gortat.