Reklama.
Reklama.
– Chcę się zwrócić do przewodniczącego Hołowni z apelem. Ja chcę wygrać te wybory, mnie nie interesuje żadna mała gra! – powiedział Donald Tusk podczas spotkania z mieszkańcami Lublina. Przyznał, że chciałby usłyszeć od lidera Polski 2050 konkretną deklarację: "tak" lub "nie" dla wspólnej listy opozycji. Hołownia jednak nie zamierza się spieszyć z decyzją w tej sprawie.