Reklama.
Reklama.
Premier Mateusz Morawiecki w czwartek spotkał się z przedstawicielami mediów na sesji Q&A pod hasłem „#TweetUpKPRM”. W pewnym momencie padło dość niewygodne pytanie. Jeden z dziennikarzy zapytał Morawieckiego o relację w jego "zakładzie pracy". - Jest pan szefem dużego zakładu pracy. Jeden z podwładnych dość ostro panu fika. Nawet wyraża się czasem o panu niepochlebnie. Nie denerwuje pana, że nie może go pan po prostu z roboty wywalić? – zapytał premiera. Wyjaśnił, że chodzi mu o Zbigniewa Ziobrę. - Nie, nie denerwuje mnie - bez dłuższego namysłu odpowiedział szef polskiego rządu.