Niemiecka policja i prokuratura powracają do sprawy sprzed 26 lat. W styczniu 1997 roku zamordowana została studentka biologii Eva Götz. Funkcjonariusze niemieccy zwracają się do wszystkich osób, które mogą mieć jakiekolwiek cenne informacje, które pomogłyby wyjaśnić tę zbrodnię. Szukają także mężczyzny ze Szczecina, który w 2003 roku zadzwonił do redaktorki programu "Fahndungsakte" w Niemczech i podał wskazówkę odnośnie pojazdu.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Niemiecka policja prosi o pomoc polską i zwraca się do wszystkich, którzy mogą coś wiedzieć na temat sprawy zamordowania Evy Götz
26 stycznia 1997 sprawca prawdopodobnie wepchnął młodą kobietę do kanciastej kremowej furgonetki z czarną tablicą rejestracyjną i białymi napisami (być może na polskich numerach)
Została odnaleziona martwa na skraju polnej drogi przy drodze krajowej nr 185, między Geisingen a Blumberg (powiat Tuttlingen)
Niewyjaśniona sprawa zamordowania Evy Götz - niemiecka policja prosi o pomoc
Polska Policja na swojej stronie zamieściła wpis, w którym ze szczegółami opisuje wszystko, co wiadomo na temat historii porwania i zabicia 26-letniej Niemki. Podejrzewa się, że furgonetka, do której ją wciągnięto, mogła należeć do osoby narodowości polskiej.
Policjanci przywołali także sytuację, która miała miejsce w roku 2003, gdy mężczyzna ze Szczecina dodzwonił się doredaktorki programu "Fahndungsakte" w Niemczech (po polsku program nosił nazwę "Akta śledztwa") i podał informację na temat pojazdu.
Co więc wiadomo na temat sprawy zamordowania Evy Götz ? W niedzielę 26 stycznia 1997 roku, 26-letnia wówczas studentka biologii wróciła pociągiem z Annweiler/Palatynat przez Karlsruhe do Freiburga im Breisgau. Po zjawieniu się o godzinie 21:08 na dworcu głównym we Freiburgu, prawdopodobnie szła pieszo do domu ulicą Stefan-Meier-Straße przez dzielnicę Institutsviertel.
Tam kilku świadków około godziny 21:20 usłyszało krzyk kobiety i jednocześnie zauważyli oni kanciastą, kremową furgonetkę na czarnych tablicach rejestracyjnych z białym napisem (być może polskich), zaparkowaną na skraju pasa jezdni na wysokości ówczesnej stacji benzynowej DEA, naprzeciwko numeru domu 109 przy ulicy Stefan-Meier-Straße. Pojazd ten widziany był już po południu w tej okolicy.
Niemieccy śledczy założyli, że sprawca przy użyciu siły wepchnął studentkę do pojazdu, po czym odjechał w kierunku wschodnim przez Schwarzwald, drogą federalną numer 31 w okolicę miasta Blumberg/Geisingen. Znaleźli się świadkowie, którzy potwierdzają, że od godziny ok. 23:00 zauważyli tam opisaną furgonetkę.
W poniedziałek, 27 stycznia 1997 roku, około godziny 08.45 studentka została odnaleziona martwa na skraju polnej drogi przy drodze krajowej numer 185, między Geisingen a Blumberg (powiat Tuttlingen). W pobliżu miejsca odnalezienia zwłok pojazd - furgonetka widziany był po raz ostatni przez świadków około 02.30.
Policja opublikowała zdjęcia furgonetki podobnej, do tej widzianej zarówno na miejscu zdarzenia, jak i w miejscu odnalezienia zwłok kobiety. Tak opisywany jest ewentualny pojazd, którym mógł podróżować sprawca:
stara, kanciasta furgonetka / dostawczak w złym stanie
ewentualnie część karoserii w formie lamelek / żeberek
okrągłe reflektory
kilkuskrzydłowe drzwi tylne
czarna tablica z białym napisem
pojazd w typie Peugeot, Typ J7 lub J9
Funkcjonariusze niemieccy zwracają się do wszystkich osób, które mogą mieć jakiekolwiek cenne informacje, które pomogłyby wyjaśnić tę zbrodnię, bądź mogą udzielić informacji na temat beżowej furgonetki, z prośbą o kontakt z Wydziałem Śledczym Rottweil pod numerem telefonu:+49 (0) 741 477-1111 lub pocztą elektroniczną na adres: rottweil.kd.k1.ab-coldcase@polizei.bwl.de lub z innym posterunkiem Policji w Niemczech bądź z polską Policją pod numerem 112 lub na adres e-mail: archiwumx@policja.gov.pl.