Przypomnijmy, że we wtorek 24 stycznia prokurator generalny Andrij Kostin podpisał decyzję o dymisji swojego zastępcy Ołeksija Symonenko. Prokurator był zmuszony do rezygnacji po jego noworocznych wakacjach na Hiszpanii pod koniec 2022 roku.
Jak podaje The Kyiv Independent, Kostin zdymisjonował kolejnych pięciu szefów prokuratur regionalnych. Oświadczenie Prokuratury Generalnej mówi o prokuratorach z pięciu obwodów: zaporoskiego, połtawskiego, sumskiego, czernihowskiego i kirowohradzkiego. Dymisje nastąpiły dzień po tym, jak Rada Ministrów Ukrainy przeprowadziła największe przetasowania w rządzie od początku rosyjskiej inwazji. Nastąpiły one z powodu serii skandali, które były związane m.in. z korupcją.
Oprócz tego, jak podaje ukraiński portal Ukrinform, prześwietlani są również m.in. urzędnicy z obwodu mikołajowskiego i dniepropietrowskiego.
– Zastępca Rady Miejskiej Mikołajowa zakupił samochód BMW X5 i złożył depozyty pieniężne w wysokości 650 000 hrywien, 50 000 złotych i 70 000 dolarów i 25 000 euro. W tym samym czasie oficjalne dochody deputowanego wynosiły zaledwie 1,6 mln hrywien, podczas gdy kwota wydatków na rok wyniosła 4 mln hrywien – podaje portal.
Z kolei zastępca przewodniczącego rady wiejskiej we wsi Lozuvatka w obwodzie dniepropietrowskim zakupił samochód marki Mercedes-Benz S 450. Zgodnie z umową urzędnik wpłacił część kwoty w wysokości 20% (ponad 740 000 hrywien), następnie zapłacił gotówką kwotę 1,4 mln hrywien oraz dokonał płatności kartą kredytową na kwotę w wysokości ponad 1,4 mln hrywien. Oficjalne dochody urzędnika i jego żony w okresie zakupu samochodu wynosiły nieco ponad 550 tys. hrywien, rodzina zaciągnęła też kredyt w wysokości 1,4 mln hrywien. Biorąc to pod uwagę, różnica między kosztem samochodu a oficjalnymi dochodami wyniosła 1,6 mln hrywien.
Wnioski w sprawach urzędników zostały przesłane do Wyspecjalizowanej Prokuratury Antykorupcyjnej.
Jak informowaliśmy, zdymisjonowani zostali także wiceminister obrony Ukrainy Wiaczesław Szapowałow i wiceminister rozwoju terytorialnego i infrastruktury Wasyl Łozyński.
Departament Zamówień Publicznych MON Ukrainy miał zakontraktować dostawy żywności i usługi cateringowe dla żołnierzy po znacznie zawyżonych stawkach. Nie chodziło przy tym o zakupy dla walczących na pierwszej linii frontu, gdzie brakuje wielu produktów. Specjaliści od zamówień w resorcie Ołeksija Reznikowa nawet trzykrotnie przepłacali za żywność dla wojskowych z obwodów czerkaskiego, czernihowskiego, kijowskiego, połtawskiego, sumskiego i żytomierskiego, które to nie są obwodami znajdującymi się przy linii frontu.
Z kolei Łozyński jest oskarżony o przyjęcie łapówki w wysokości 400 tys. dolarów przy zakupie generatorów, a także o udział w zorganizowanej grupy przestępczej, której celem była defraudacja publicznych środków.