Daria Górka żegna się z TVN24.
Daria Górka żegna się z TVN24. Fot. Instagram/@gorka_daria

Dziennikarka Daria Górka za pośrednictwem mediów społecznościowych właśnie przekazała, że odchodzi z TVN24. "Nieczęsto rzuca się pracę, którą się kocha. Dlatego wybaczcie mi, że tak długo na ten temat milczałam" – wyznała.

REKLAMA
  • Daria Górka z TVN24 była związana od ponad 8 lat
  • W najnowszym poście na Instagramie z ciężkim sercem przyznała, że opuszcza ten zespół i żegna się z pracą w tamtym miejscu
  • Zapowiedziała jednak, że "ciąg dalszy nastąpi"
  • Znana dziennikarka TVN24 żegna się ze stacją. "Nieczęsto rzuca się pracę, którą się kocha"

    Daria Górka od lat zajmuje się dziennikarstwem. Zaczynała w studenckiej telewizji Uniwerek TV. Później pracowała w Radiu Kolor i "Gazetą Wyborczą Trójmiasto". Kolejnym przystankiem – i to jak do tej pory najdłuższym – była stacja TVN24.

    Dziennikarka prowadziła autorski program "Za zamkniętymi drzwiami" i wydania na żywo. Jednak jej przygoda i w tym miejscu właśnie dobiegła końca. O wszystkim poinformowała w poście na Instagramie.

    "Nieczęsto rzuca się pracę, którą się kocha. Dlatego wybaczcie mi, że tak długo na ten temat milczałam. Nie było też oficjalnych maili, podziękowań i pożegnań, ale podziękować chcę... Za osiem i pół roku mojej pracy w TVN24, za szkołę zawodu i życia, za wszystko, czego się nauczyłam i wszystkim, którzy sprawili, że dziennikarstwo to moja grupa krwi" – napisała Górka.

    W podsumowaniu dziennikarka dodała, że to nie koniec jej kariery dziennikarskiej. Nie zamierza rezygnować z ukochanego zawodu. "Grupy krwi nie zmieniam. Obiecuję. Ciąg dalszy nastąpi" – wspomniała, nie zdradzając więcej szczegółów.

    Pod publikacją internauci nie kryli zaskoczenia. W komentarzach pojawiło się jednak wiele słów wsparcia. "Powodzenia na dalszej drodze. Jestem przekonana, że będzie ciekawa i pełna sukcesów"; "Wielka szkoda! Ale cóż życie to nieustanne zmiany i dążenie do celu. Więc życzę dużo siły i wytrzymałości w tych dążeniach. Będzie nam pani brakowało" – czytamy.

    Głośne odejścia z TVN24 w ostatnim czasie

    Przypomnijmy, że w ostatnim czasie z TVN24 odszedł Marcin Meller. Od 2009 r. w tej stacji prowadził program "Drugie śniadanie mistrzów". "Cytując klasyka: wszystko przemija, nawet najdłuższa żmija. Po blisko czternastu latach zarwanych weekendów czas powiedzieć stop" – ogłosił na swoim profilu na Facebooku w listopadzie.

    "Uwielbiam swój program, to były cudowne spotkania, poznałem tłum przeciekawych ludzi, a że jeżdżę bardzo dużo po Polsce, regularnie spotykając się z czytelnikami, wiem, że jak Polska długa i szeroka, wszędzie mieszkają fani Drugiego Śniadania Mistrzów, dla których sobotnie południa były miły rytuałem jak spotkania z przyjaciółmi" – wyznał dziennikarz, zamieszczając zdjęcie z pierwszego wydania programu z 2009 r.

    Wyjaśniając powody rozstania z TVN24, napisał: "Łezka kręci się w oku, ale już nie daję rady, po prostu. Czas ucieka, wieczność nie czeka, starczy mówienia, że tatuś w sobotę znowu w pracy".

    Meller zaznaczył, że to nie musi być rozstanie na zawsze. "Nie mówię 'żegnajcie', a tylko 'do widzenia'. Zawieszam współpracę z TVN24 w przyjaznej atmosferze, więc kto wie, co przyniesie przyszłość".

    Latem ubiegłego roku z TVN24 po 21 latach pracy pożegnała się też Małgorzata Telmińska. Reporterka najczęściej przygotowywała relacje na żywo m.in. o tematyce medycznej i dotyczącej zdrowego trybu życia, rzadziej te dotyczące polityki.

    "Jestem dumna, że dane mi było was spotkać, jestem dumna, że dane mi było widzieć, jak budowała się potęga TVN24. Wyruszam w inną, nową podróż, ale zawsze będę ciepło myśleć o was i latach spędzonych przy Wiertniczej" – napisała w pożegnalnym mailu.