Ta informacja od Dody będzie dla jej fanów nie lada gratką. Ostatnio duży sukces odniósł program "12 kroków do miłości", z nią w roli głównej. A tymczasem artystka ogłosiła, że pracuje nad kolejnym reality show.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Przed kilkoma miesiącami mogliśmy oglądać randkowe perypetie Dody w jej show na Polsacie
Rabczewska nie ukrywała, że chciałaby się zabrać za kolejną produkcję tym razem we współpracy z Miszczakiem. Sam zainteresowany swoim komentarzem zasugerował, że dał artystce zielone światło
Gwiazda w najnowszym poście na Instagramie pochwaliła się, że już zaczęła tworzyć nowe reality
Doda już jakiś czas temu dała się poznać nie tylko jako uzdolniona piosenkarka, ale także jako twórczyni produkcji filmowych. Razem z Marią Sadowską stworzyła film "Dziewczyny z Dubaju". Wówczas pełniła funkcję producentki kreatywnej.
Artystce tak spodobała się praca na planie, że na tym nie poprzestała. Od jakiegoś czasu jej współpraca z Polsatem układa się świetnie, więc poszła za ciosem i zaproponowała realizację formatu "12 kroków do miłości", gdzie wśród kandydatów dobranych jej przez ekspertów, miała odnaleźć swoją bratnią duszę i nowego partnera. Choć nie znalazła miłości wśród tamtych mężczyzn, to program świetnie się poniósł.
W jednym z najnowszych wywiadów wspominała, że ma w głowie kolejne pomysły. – Bardzo bym chciała wejść we współpracę z Edwardem Miszczakiem. Mam już też nawet pomysł na taki film. Chciałabym oczywiście mu go przedstawić, to byłoby wspaniałe. I można byłoby też fajne reality show o tym zrobić. O tym, jak wygląda praca takiej postrzelonej, kreatywnej producentki na planie filmowym – powiedziała dla Party.
– Chciałabym zrobić komedię sensacyjną. Oczywiście ciężko będzie pobić produkcje TVN-owskie, bo to są filmy, które do tej pory mają niesamowite frekwencje, na przykład "Listy do M.", więc mielibyśmy wysoko postawioną poprzeczkę. Ale myślę, że gdyby Edward Miszczak dał mi zielone światło, to zrobiłabym coś spektakularnego – wyznała gwiazda.
Doda ma dla fanów dobre wieści. Rusza z pracą nad nowym reality
W czwartek (26 stycznia) na instagramowym koncie Dody pojawiła się nowa publikacja. Gwiazda dodała swoje zdjęcie przed kamerą i w opisie dodała: "Kolejne reality przed nami się tworzy".
W komentarzach wielu jej sympatyków okazało swoje zadowolenie. Niektórzy przyznali, że wręcz nie mogą się doczekać nowej produkcji Dody.
Choć wokalistka nie podała więcej szczegółów, to wielu domyśliło się, że może chodzić o jej współpracę z nowym dyrektorem programowym Polsatu. Zaledwie dzień wcześniej na łamach "Faktu" opublikowano wypowiedź Edwarda Miszczaka.
"Nasza przyszłość z Dodą rysuje się fantastycznie. Były między nami animozje, ale wszystko sobie wyjaśniliśmy, pogodziliśmy się i mogę powiedzieć, że kochamy się teraz z Dodą do bólu. Mamy wiele wspólnych pomysłów i projektów, więc będziemy razem działać" – przekazał nowy szef stacji.
Przypomnijmy, że Doda przez pewien czas miała na pieńku z Edwardem Miszczakiem. Wszystko za sprawą programu "Na Językach" prowadzonego przez Agnieszkę Woźniak-Starak, a dokładniej materiałów, które stawiały jej najbliższą rodzinę w nie najlepszym świetle.
Rodzina Rabczewskich pozwała TVN oraz prowadzącą program. Oprócz tego niemal rok po emisji materiału panie spotkały się na gali "Niegrzeczni", gdzie po części oficjalnej miało między nimi dojść do szarpaniny.
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.