Wiceminister finansów Jacek Kapica
Wiceminister finansów Jacek Kapica Fot. Krzysztof Karolczyk / Agencja Gazeta
Reklama.
CBŚ weszło w czwartek do Ministerstwa Finansów. Obiektem zainteresowania służb był m. in gabinet wiceministra finansów i szefa służby celnej Jacka Kapicy. Ma to być wynik śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Apelacyjną w Białymstoku w sprawie afery hazardowej. Jak podaje tvn24 śledczym wydaje się podejrzane, że w Polsce pojawiło się wiele "jednorękich bandytów". Co więcej, zgodnie z prawem, na tych automatach można grać tylko o minimalne stawki, w rzeczywistości jednak nie było ograniczeń. Budżet państwa tracił na tym ogromne pieniądze, a urzędnicy resortu finansów mieli przymykać na to oko.
Prokuratura potwierdziła, że CBŚ rzeczywiście weszło do resortu finansów. Media nieoficjalnie donoszą, że skoro biuro wiceministra zostało przeszukane, on sam będzie też przesłuchiwany. Jak podaje RMF FM, "najprawdopodobniej usłyszy zarzut przekroczenia uprawnień". Oprócz gabinetu Kapicy służby miały przeszukać pokoje pięciu dyrektorów w ministerstwie, choć tego resort finansów nie potwierdza. Wicepremier Janusz Piechociński na antenie RMF FM stwierdził, że nie został o akcji CBŚ powiadomiony. – Oczekuję, że komunikat CBŚ w tej sprawie pojawi się szybko – mówił.