Makabryczne odkrycie w Tuszynie. Zakrwawione ciało leżało przy drodze
redakcja naTemat
30 stycznia 2023, 12:47·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 30 stycznia 2023, 12:47
Do tragicznego zdarzenia doszło w Tuszynie w okolicach Łodzi. Policjanci zatrzymali 53-latka, który podczas libacji alkoholowej ugodził nożem swojego 32-letniego kompana. Mężczyzna usłyszał już zarzut zabójstwa.
Reklama.
Reklama.
Policjanci z Koluszek dostali zgłoszenie w tej sprawie 26 stycznia nad ranem. Mundurowi dowiedzieli się, że w Tuszynie przy drodze leży zakrwawiony mężczyzna. Kiedy pojechali na miejsce, był tam już zespół ratownictwa medycznego. Niestety stwierdzono zgon 32-latka.
Zabójstwo w Tuszynie i libacja alkoholowa
Śledczym udało się już ustalić kulisy tragedii. – Dowody zebrane w sprawie pozwoliły im na zatrzymanie 53-letniego mieszkańca Tuszyna. Jak się okazało, podczas libacji alkoholowej doszło do kłótni między mężczyznami. 53-latek ugodził nożem 32-latka, co doprowadziło do jego śmierci – przekazała mł. asp. Aneta Kotynia z KWP Łódź-Wschód.
Mężczyzna usłyszał już zarzut zabójstwa, za co grodzi mu nawet dożywocie. Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Piotrkowie Trybunalskim został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
Jak podaje "Fakt", dwaj mężczyźni byli znajomymi i często spożywali razem alkohol. Tym razem miało dojść do sprzeczki, po której 53-latek chwycił za nóż i ugodził kolegę w klatkę piersiową. Do tragedii doszło w domu, ale ranny mężczyzna zdołał jeszcze wyjść na podwórko. Według dziennika znaleziono też ślady świadczące o tym, że ofiara zabójstwa mogła być wleczona z podwórka na drogę.
Śledztwo w tej sprawie trwa. W miejscu, gdzie znaleziono zwłoki, przez kilka godzin pod nadzorem prokuratora pracowali policjanci z Tuszyna, Koluszek i Łodzi. Przesłuchiwali świadków i zabezpieczali miejsce zdarzenia.