Ponoć w życiu każdego kinomana są trzy fazy – najpierw z dziecięcą radością uwielbia się filmy Stevena Spielberga, później się ich nie cierpi, a na końcu znów docenia. Trudno się dziwić temu ostatniemu stadium, bo gdyby Spielberg nie miał "tego czegoś", z pewnością Hollywood nie upominałoby się o jego filmy przez ostatnie 50 lat.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Steven Spielberg zadebiutował w 1971 roku filmem "Pojedynek na szosie" i od tamtego czasu kręci filmy regularnie.
Oscary do tej pory reżyser otrzymał za takie filmy jak "Lista Schindlera" czy "Szeregowiec Ryan".
Teraz "Fabelmanowie" mają szansę na siedem statuetek Amerykańskiej Akademii Filmowej.
Kamienie milowe w twórczości reżysera "E.T."
Steven Spielberg ma na swoim koncie niewiarygodną wręcz liczbę kultowych tytułów, które miały niewiarygodny wpływ na współczesną popkulturę. Uważa się, że jako jeden z twórców tzw. Kina Nowej Przygody odmienił oblicze kinematografii na zawsze – jedni uważają, że na lepsze, inni, że na gorsze. Oto jedne z najważniejszych filmów w jego karierze:
Pojedynek na szosie (1971)
Co prawda to film telewizyjny, a nie kinowy, jednak to właśnie "Pojedynek na szosie" jest debiutem pełnometrażowym Spielberga. Produkcja powstała na podstawie opowiadania Richarda Mathesona "Duel", którego do jego napisania zainspirowało spotkanie z kierowcą ciężarówki będącego świadkiem zamachu na Johna F. Kennedy'ego.
Szczęki (1975)
"Szczęki" to jeden z najsłynniejszych filmów typu animal attack, ale to nie koniec. W swoim czasie thriller o rekinie-zabójcy był pierwszym tytułem, który wyświetlono w ponad 400 kinach w Stanach Zjednoczonych i pierwszym filmem, który zarobił ponad 100 milionów dolarów w box office. Dopóki dwa lata później nie wyprzedziły go "Gwiezdne wojny", był najbardziej dochodową produkcją wszech czasów.
Poszukiwacze zaginionej Arki (1981)
Pierwszy film, w którym zobaczyliśmy Harrisona Forda w roli najsłynniejszego archeologa w historii popkultury – czy trzeba dodawać coś jeszcze? Co ciekawe, na cykl filmów o Indianie Jonesie nie wpadł wcale Spielberg, a... George Lucas, lecz był zbyt zajęty "Gwiezdnymi wojnami", by go zrealizować.
E.T. (1982)
Klasyka kina familijnego i film, który wyciśnie łzy niemal z każdego. "E.T." dało nam jednego z najbardziej rozpoznawalnych kosmitów w historii kina oraz jedną z pierwszych ról Drew Barrymore, która wypowiada słynny cytat: "Nie lubię jego stóp".
Park Jurajski (1993)
Nie wszyscy o tym wiedzą, ale to właśnie ta adaptacja książki Michaela Crichtona o tym samym tytule sprawiła, że w zbiorowej wyobraźni dinozaury wyglądają tak, jak wyglądają. "Park Jurajski" to film, który nawet po 30 latach od premiery robi wrażenie i udowadnia, że nowoczesne efekty specjalne to nie wszystko (patrz: raczej nieudaną serię sequeli "Jurassic World").
Lista Schindlera (1993)
"Lista Schindlera" uważana jest za jeden z najważniejszych filmów Spielberga – to wstrząsający dramat przybliżający historię Oskara Schindlera, który podczas II wojny światowej uratował przed zesłaniem do obozów koncentracyjnych ponad tysiąc Żydów. Ponadto to także pierwszy tytuł, za który reżyser otrzymał Oscara.
Najważniejsze nagrody Stevena Spielberga
Oscary
Reżyser w swojej karierze zdobył łącznie trzy Oscary za dwa filmy:
"Listę Schindlera" w 1993 roku (Najlepszy film, Najlepszy reżyser)
"Szeregowca Ryana" w 1998 roku (Najlepszy reżyser)
Złote Globy
Spielberg został nagrodzony trzema Złotymi Globami za takie tytuły, jak:
"Lista Schindlera" w 1993 roku (Najlepszy reżyser)
"Szeregowiec Ryan" w 1998 roku (Najlepszy reżyser)
"Fabelmanowie" w 2022 roku (Najlepszy reżyser)
Festiwal filmowy w Cannes
Na festiwalu filmowym w Cannes Spielberg został nagrodzony tylko raz w 1974 roku za swój pierwszy kinowy tytuł:
"Sugarland Express" (Najlepszy scenariusz)
Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Wenecji
Na festiwalu w Wenecji reżyser otrzymał dwie statuetki w 2001 roku:
"A.I. Sztuczna inteligencja" (Najlepszy film w sekcji 'Cinema Digitale', Nagroda Specjalna - Nagroda Festiwalu Przyszłości Kina)
"Fabelmanowie" – czy mają szanse na Oscara?
"Fabelmanowie" to najnowszy film Stevena Spielberga, który został okrzyknięty jego najlepszym dziełem od lat. Na Filmwebie od krytyków dramat otrzymał średnią na poziomie 8.0, a na portalu Rotten Tomatoes 92 proc. pozytywnych recenzji.
"Taki list miłosny do kina mógł nakręcić tylko Steven Spielberg, człowiek, bez którego współczesne kino nie byłoby takie same. Reżyser wraca do swojego dzieciństwa, które upłynęło nie tylko pod znakiem miłości do filmów, ale również rodzinnych problemów. I chociaż mógł wyjść z tego typowy, prosty film o dorastaniu, to Spielberg zrobił coś nieprawdopodobnego: stworzył arcydzieło" – pisała w swoim tekście dla naTemat Ola Gersz.
"Fabelmanowie" mają szansę na Oscara w aż siedmiu kategoriach:
Najlepszy film (Kristie Macosko Krieger, Steven Spielberg, Tony Kushner)
Najlepsza aktorka pierwszoplanowa (Michelle Williams)
Najlepszy aktor drugoplanowy (Judd Hirsch)
Najlepszy reżyser (Steven Spielberg)
Najlepszy scenariusz oryginalny (Steven Spielberg, Tony Kushner)
Najlepsza muzyka oryginalna (John Williams)
Najlepsza scenografia (Karen O'Hara, Rick Carter)
Na chwilę obecną ostatni film Spielberga otrzymał m.in. dwa Złote Globy (dla Najlepszego reżysera i Najlepszego dramatu).
Jestem psycholożką, a obecnie również studentką kulturoznawstwa. Pisanie towarzyszyło mi od zawsze w różnych formach, ale dopiero kilka lat temu podjęłam decyzję, by związać się z nim zawodowo. Zajmowałam się copywritingiem, ale największą frajdę zawsze sprawiało mi pisanie o kulturze. Interesuje się głównie literaturą i kinem we wszystkich ich odmianach – nie lubię podziału na niskie i wysokie, tylko na dobre i złe. Mój gust obejmuje zarówno Bergmana, jak i kiczowate filmy klasy B. Po godzinach piszę artykuły naukowe o horrorach, które czasem nawet ktoś czyta.