Reklama.
Reklama.
Na południu Turcji doszło do wstrząsu wtórnego po trzęsieniu ziemi, jakie nawiedziło kraj w nocy z niedzieli na poniedziałek. Według wstępnych ustaleń jego siła wyniosła od 7,4 do 7,8 stopnia w skali Richtera. Rośnie też liczba ofiar – nowe informacje mówią o co najmniej 2600 zabitych w Turcji i Syrii (tam również zatrzęsła się ziemia). Na ten moment wiadomo, że w Turcji zginęło co najmniej 1650 osób, w Syrii zaś ponad 1000. Po obu stronach granicy turecko-syryjskiej ratownicy i mieszkańcy wciąż poszukują ludzi uwięzionych w zawalonych budynkach. Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan ogłosił siedmiodniową żałobę narodową. W związku z tragicznymi wydarzeniami na pomoc do kraju półksiężyca ruszyli ratownicy z całego świata, w tym z Polski. Polscy strażacy z grupy HUSAR jeszcze dziś wyruszą z pomocą ratowniczą do Turcji dotkniętej trzęsieniem ziemi" - poinformowało polskie MSWiA. Jest to 76 ratowników z grupy Husar oraz psy ratownicze.