Anna Kiełbasińska to jedna z najlepszych polskich lekkoatletek w konkurencjach biegowych ostatnich lat. Pochodząca z Warszawy zawodniczka sięgnęła m.in. po srebrny medal IO w Tokio (2020) w sztafecie 4x400 m. Wicemistrzyni świata (2019) w rozmowie z TVP Sport nie ukrywa, że walka ze zdrowiem bywa trudna.
Reklama.
Reklama.
Anna Kiełbasińska to halowa mistrzyni Europy z Glasgow (2019)
W ostatni weekend (18-19 lutego) zdobyła wicemistrzostwo Polski
Kiełbasińska poza sportem jest też żołnierzem Wojska Polskiego
Od wielu lat lekkoatletyczne sukcesy są niemal wizytówką w wydaniu reprezentacji Polskina największych światowych imprezach pokroju np. igrzysk olimpijskich. W kraju nad Wisłą jest się czym pochwalić m.in. w rywalizacji biegowej. Jedną z postaci, która z pewnością błyszczy w ostatnich latach, jest Anna Kiełbasińska. Znana z charakternych wypowiedzi oraz dużej waleczności na torze, warszawianka po raz kolejny pokazała klasę.
Tym razem Kiełbasińska sięgnęła po wicemistrzostwo Polski podczas zmagań, które miały miejsce w Toruniu. Tuż przed Halowymi Mistrzostwami Europy (2-5 marca) kibice mogli podziwiać najlepsze lekkoatletki i najlepszych lekkoatletów, którzy walczyli o prymat w kraju.
Kiełbasińska sięgnęła po srebro w biegu na 400 metrów. Lepsza od warszawianki okazała się tylko Natalia Kaczmarek, liderka krajowych list. Zwyciężczyni dobiegła do mety z rewelacyjnym czasem 50,83 sekundy, który okazał się nowym rekordem Polski.
Kiełbasińska dotarła z wynikiem 51,33 s. Lekkoatletka miała niezbyt korzystny, trzeci tor, ale mimo tego zostawiła w pokonanym polu doświadczoną Justynę Święty-Ersetic.
Kiełbasińska mocno o walce ze zdrowiem
Co ciekawe, podczas marcowych HME w Stambule zabraknie kilku ważnych postaci z polskiej kadry. Z wyjazdu do Turcji zrezygnowały m.in. wspomniane Kaczmarek i Święty-Ersetic, kontuzja wykluczyła za to świetną sprinterkę. Pia Skrzyszowska przegrała ze zdrowiem i będzie musiał obejść się smakiem, co do możliwości startu w Stambule.
Właśnie o kwestiach zdrowotnych, a dokładniej trudnej codzienności lekkoatletki, często związanej z walką z organizmem, opowiedziała TVP Sport Kiełbasińska.
– Staram się uświadamiać kibiców, że każdy z nas ma problemy. Mamy kontuzje, chorujemy. Wysiłek, który wykonujemy, nie jest zdrowy. To, mówiąc wprost, patologia. Pokazuję na co dzień, jak to wygląda, nie po to, by się żalić. Tak wygląda życie profesjonalistów – przyznała w rozmowie dla redakcji internetowej TVP Sport.
Wicemistrzyni olimpijska przyznała w rozmowie z Filipem Kołodziejskim, że sama ma dolegliwości, które z pewnością nie ułatwiają zbudowania optymalnej formy na starty.
– Pracujemy ciałem. Jeśli ono szwankuje, nie jesteś w stanie wykonywać obowiązków w pełni. Nadal mam problemy z Achillesami. Codziennie na noc nakładam okłady przeciwzapalne. Robię ćwiczenia. Pojawiam się u fizjoterapeutów. Mam masaże. Staram się być naturalna i szczera. Nie szukam wsparcia na siłę, ale za każde dobre słowo dziękuję – powiedziała.
Kiełbasińska wystartuje w HME w Stambule. Warto dodać, że fanów lekkoatletycznej rywalizacji w 2023 roku czekają jeszcze Mistrzostwa Świata w Budapeszcie, na otwartym stadionie. Impreza zaplanowana jest w dniach 19-27 sierpnia.
Dziennikarz sportowy. Lubię papier, również ten wirtualny. Najbliżej mi do siatkówki oraz piłki nożnej. W dziennikarstwie najbardziej lubię to, że codziennie możesz na nowo pytać. Zarówno innych, jak i samego siebie.