Od poniedziałku liczba zakażeń na COVID-19 gwałtownie wzrosła. W porównaniu z ubiegłym weekendem – aż dziesięciokrotnie. Trwa szczyt zachorowań w obecnej wiosennej fali koronawirusa.
Reklama.
Reklama.
Obecnie w Polsce mierzymy się z rekordową liczbą zachorowań na COVID-19
Liczba zakażonych po weekendzie wzrosła dziesięciokrotnie
W ciągu minionej doby (13-14.03) potwierdzono 5083 nowe przypadki koronawirusa. Zmarło 16 osób, a w szpitalach w całej Polsce znajduje się ponad 3 tys. zakażonych osób.To największa liczba zakażeń w obecnie trwającej wiosennej fali koronawirusa.
Według dostępnych danych, po weekendzie zakażonych na koronawirusa było 535 osób na 3 tysiące wykonanych testów. Warto dodać, że w weekendy wykonuje się znacznie mniej testów, skąd wynika dziesięciokrotnie wyższy wynik. Obecnie nie ma już obowiązku testowania, dlatego realna liczba osób zakażonych może być znacznie wyższa.
Jak podaje jednak Ministerstwo Zdrowia, według ich prognoz liczba zakażonych będzie malała. Przypomnijmy jednak, że resort zdrowia już w ubiegłym tygodniu przepowiadał spadek liczby chorych.
Wzrasta liczba zachorowań na grypę i COVID-19. Minister zdrowia mówił o absolutnym rekordzie
Adam Niedzielski już na początku marca informował, że liczba zachorowań wzrasta. – W tej chwili ta liczba nie robi jeszcze takiego wrażenia, bo przyzwyczailiśmy się do większych liczb, ale jest rzeczywiście 3,200 wynik. To jest w stosunku do poprzedniego tygodnia o 20 proc. więcej – poinformował 4 marcaAdam Niedzielski na antenie TVP Info w związku z zachorowaniami na COVID-19.
Z kolei, jeśli chodzi o liczbę zachorowań na grypę, minister zdrowia przekazał, że jest "absolutnie rekordowa" w tym sezonie. – W tej chwili u nas w Polsce sytuacja jest już zdecydowanie lepsza, niż chociażby była na przełomie roku. W tej chwili notujemy nieco poniżej 30 tysięcy przypadków dziennie i to są takie liczby, które nam przypominają to, co działo się podczas fal pandemicznych w covidzie – mówił minister.
W Poznaniu zbadali ścieki na obecność koronawirusa. Wyniki gorsze niż w szczycie pandemii
Jak ostatnio informowaliśmy 10 marca, ilość materiału genetycznego koronawirusa jest największa od września 2021 roku – tak wynika z monitoringu ścieków w Poznaniu, który przeprowadzili naukowcy z Polskiej Akademii Nauk. W 2021 roku władze Poznania zawarły porozumienie, dzięki któremu uruchomiona została specjalna platforma monitorująca RNA wirusa SARS-CoV-2 w ściekach.
Urząd Miasta w Poznaniu podał, że – według oficjalnych danych Ministerstwa Zdrowia – w pierwszych pięciu dniach marca w mieście i całym powiecie poznańskim odnotowano 356 przypadków zakażenia wirusem SARS-CoV-2, czyli trzy razy więcej niż w pierwszym tygodniu lutego. W lutym odnotowano łącznie 917 zakażeń.
Badania naukowców w Poznaniu dowodzą jednak, że rzeczywistość jest zgoła inna. Monitoring ścieków w mieście przeprowadzili specjaliści z Instytutu Chemii Bioorganicznej Polskiej Akademii Nauk. Wynika z niego, że tak dużych ilości materiału genetycznego koronawirusa w stolicy Wielkopolski nie było od ponad roku.
"Ilość materiału genetycznego koronawirusa jest największa od września 2021 roku. Kopii wirusa w ściekach jest obecnie więcej niż na początku 2022 roku, czyli w czasie, gdy przez Polskę przechodziła największa fala zachorowań" – poinformował poznański ratusz.