Ryzyko konfliktu nuklearnego jest największe od dziesięcioleci? Były prezydent Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew wystosował kolejne groźby. Tym razem stwierdził, że "każdy kolejny dzień dostaw zagranicznej broni do Ukrainy przybliża atomową apokalipsę".
Reklama.
Reklama.
Były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew stwierdził, że Zachód popełnił błąd, nie wierząc "w determinację rosyjskiego prezydenta"
Wysunął również kolejne groźby, mówiąc, że zwiększyło się ryzyko "atomowej apokalipsy"
"Prawdopodobieństwo konfliktu atomowego jest dziś wysokie, ale w każdym razie jest wyższe niż wszystko, co widzieliśmy w ostatnich dziesięcioleciach" – wskazał szef MSZ Rosji Siergiej Riabkow.
W środę były prezydent Federacji Rosyjskiej, a obecnie zastępca przewodniczącego Rady Bezpieczeństwa RosjiDmitrij Miedwiediew odpowiadał na pytania dziennikarzy oraz użytkowników portalu VKontakte. Stwierdził wówczas, że zagrożenie konfliktem nuklearnym jest coraz większe.
– Nasza odpowiedź może być dowolna. Prezydent Rosji zdecydowanie to powiedział. Nie stawiamy sobie żadnych ograniczeń i w zależności od charakteru zagrożeń jesteśmy gotowi użyć każdego rodzaju broni – mówił Miedwiediew w ubiegłym miesiącu, odnosząc się do do państw Zachodu, które chcą militarnie wesprzeć Ukrainę w walce z Rosją.
Miedwiediew grozi "atomową apokalipsą"
Miedwiediew uważa, że Zachód popełnił wielki błąd, nie dając wiary "w determinację rosyjskiego prezydenta i odmówiłudzielenia gwarancji bezpieczeństwa Rosji".
Na pytanie odnośnie konfliktu nuklearnego dał dość wymowną odpowiedź. – Czy groźba konfliktu nuklearnego odeszła? Nie, nie odeszła. Ona się zwiększyła – powiedział były prezydent Rosji. Odniósł się przy tym do informacji płynących z Wielkiej Brytanii, bowiem brytyjskie władze zdecydowały, że wyślą do Ukrainy pociski ze zubożonym uranem.
– Każdy kolejny dzień dostaw zagranicznej broni do Ukrainy przybliża atomową apokalipsę – podsumował Dmitrij Miedwiediew.
"Ryzyko konfliktu nuklearnego jest dziś rekordowo wysokie"
Groźby odnośnie konfliktu nuklearnego wysunął także wiceminister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Riabkow. Według niego, pozostałe mocarstwa posiadające broń atomową powinny przywołać do porządku zachodnich polityków, którzy "absolutnie stracili poczucie rzeczywistości", tym bardziej, że "ryzyko konfliktu nuklearnego jest dziś rekordowo wysokie".
– Nie chciałbym oddawać się dyskusji, czy prawdopodobieństwo konfliktu atomowego jest dziś wysokie, ale w każdym razie jest wyższe niż wszystko, co widzieliśmy w ostatnich dziesięcioleciach – wskazał Riabkow.