Krakowska policja prosi o pomoc w ustaleniu tożsamości sprawcy, który uszkodził opony w kilkudziesięciu autach w krakowskich Bronowicach.
"W lutym oraz marcu 2023 roku, w Krakowie na ulicy Balickiej, Świerkowej, Godlewskiego, Cisowej, Korbutowej, Gradowej, Podłącze, Rydla, Wallek-Walewskiego, Złoty Róg, Czepca, Bronowickiej oraz Cichej, nieznany sprawca przebił opony w kilkudziesięciu pojazdach" – czytamy w komunikacie policji.
Policjanci dalej próbują ustalić tożsamość sprawcy. W związku z tym zwracają się z prośbą o pomoc do osób, które mogły być świadkami tego zdarzenia.
Na nagraniu udostępnionym widać jak mężczyzna pod osłoną nocy przebija opony w pojazdach, które mija. Jest ubrany cały na czarno, a na głowie ma kominiarkę, co znacznie utrudnia jego zidentyfikowanie.
Policja prosi, aby każdego, kto posiada informacje w tej sprawie, skierował się do Komisariatu Policji IV w Krakowie pod nr tel. 47-83-52-913, nr tel. 47-83-51-203 lub mailowo na adres e-mail: kp4@krakow.policja.gov.pl.
Człowiek-choinka poprzecinał opony w ponad dwudziestu samochodach
Jakiś czas temu z kolei informowaliśmy o człowieku przebranym za choinkę, który poprzecinał opony w 20 samochodach znajdujących się na terenie hurtowni mięsa "Madar" w Warzymicach w woj. zachodniopomorskim.
Jak zarejestrowały kamery, na teren hurtowni mięsa "Madar" wdarł się mężczyzna. Okazało się, że przeciął on opony w 20-stu samochodach pracowniczych, busach oraz pojazdach innych firm. Mężczyzna był przebrany za choinkę, miał doczepione do stroju gałęzie świerku.
– Podchodził do rosnących świerków i tuj, po czym łamał gałęzie, przywiązywał je sznurkiem i się nimi przewieszał. Około godz. 1:00 wszedł na teren firmy i zaczął przebijać opony – powiedział Mateusz Watral z firmy Madar dla eska.pl. Hurtownia oceniła swoje starty na ok. 60 tysięcy złotych. Jak mówi Watral dla radioszczecin.pl, sprawa została zgłoszona na policję. Wiadomo, że sprawca zranił się lewą rękę. Zdarzyło się to na skutek przecinania opon. Funkcjonariuszom z komisariatu policji w Mierzynie udało się po kilkunastu dniach zatrzymać sprawcę. Człowiekiem-choinką okazał się 32-letni mieszkaniec Szczecina. Usłyszał on zarzut niszczenia mienia. Jak przekazała policja, mężczyzna miał przyznać się do winy. Policja wystąpiła także do sądu o dozór dla 32-latka.