W niemal wszystkich branżach mężczyźni zarabiają lepiej, niż kobiety. Różnice nie wynikają jednak z umiejętności, a z historycznych zaszłości społecznych. Od czego jest kobieta, do czego jest mężczyzna i ile z tego mają? O tym w raporcie płacowym NaTemat
Kobiety zarabiają więcej! Zapewne w ten sposób niektóre portale zatytułowałyby tekst. Jest jednak zupełnie inaczej. Generalnie kobiety na tych samych stanowiskach, co mężczyźni, zarabiają mniej. Mają takie samo wykształcenie, doświadczenie, wykonują takie same obowiązki i zarabiają mniej. Dużo mniej. Na podstawie badania wynagrodzeń przeprowadzonego przez Sedlak&Sedlak sprawdzimy, czy są miejsca, gdzie kobiety generalnie są opłacane lepiej, niż mężczyźni, skąd wynikają nierówności płacowe, jakimi pracownikami są kobiety. Przestawimy też wyjątki od reguły – stanowiska, na których kobietom udało się otrzymać wyższą pensję od kolegów po fachu. Badanie nie przedstawia średniego wynagrodzenia, a medianę – środkową wartość wynagrodzeń. Połowa badanych zarabia więcej, połowa – mniej niż wynosi mediana.
(Naj)wyższe ekonomiczne nierówności
Ponad 40 procent – to najwyższa różnica w zarobkach między mężczyznami a kobietami. 4200 złotych brutto zarabiają bowiem kobiety z wykształceniem wyższym ekonomicznym. Mężczyźni z kolei mogą liczyć na 6000 złotych. Najmniejsza, bo blisko 20 procentowa różnica występuje wśród osób z wykształceniem humanistycznym i technicznym.
Zdaniem dr Małgorzaty Starczewskiej-Krzysztoszek, głównej ekonomistki PKPP Lewiatan, niższe wynagradzanie kobiet wynika w dużej mierze z zaszłości historycznych - Polska jest krajem, w którym rola kobiety była przez lata była bardziej domowa, niż zawodowa. To się zmienia bardzo szybko, ale istnieje jeszcze przekonanie, że na dom musi zarabiać mężczyzna, a zarobki kobiet są raczej dodatkiem do domowego budżetu.
WYNAGRODZENIA KOBIET I MĘŻCZYZN W 2011 ROKU
Badanie firmy Sedlak&Sedlak
Zarobki w firmach
Kobiety zatrudnione na stanowisku specjalistów w mikro firmach otrzymywały wynagrodzenie w wysokości 2 560 złotych. Było to o 340 złotych mniej niż wynagrodzenie mężczyzn w firmach tej wielkości (mediana 2 900 złotych).
Różnica ta wzrastała do 611 złotych w przypadku największych firm zatrudniających powyżej 1 000 pracowników. Na stanowisku kierowniczym kobiety zatrudnione w największych firmach zarabiały 5 700 złotych, podczas gdy mężczyźni otrzymywali wynagrodzenie w wysokości 7 000 złotych. CZYTAJ WIĘCEJ
MBA, czyli zarobki kadry zarządzającej
Duże firmy, menadżerowie z dyplomem z zarządzania w biznesie i... jeszcze większe dysproporcje. Często z winy samych kobiet - Podczas rozmów kwalifikacyjnych często okazuje się, że kobiety mają wyższe kompetencje, niż mężczyźni - mówi NaTemat Starczewska-Krzysztoszek, ale po chwili dodaje, że wtedy pada pytanie o oczekiwania finansowe i kobiety z reguły podają niższe stawki, niż mężczyźni - Wynika to z innych historycznych zaszłości: kobiety chcą najpierw pokazać, ile potrafią i ile są warte, a potem bić się o pieniądze. Ich koledzy, za to,
najpierw walczą o pieniądze, a potem udowadniają, że są ich warci. Mediana płac kobiet na stanowisku kierowniczym wynosi 9 tysięcy złotych, podczas, gdy mężczyzna może liczyć na 11 i pół tysiąca. Podobnie jest w przypadku dyrektorów i członków zarządów - 20 tysięcy do 15 tysięcy dla płci brzydkiej.
Wynagrodzenia na wybranych stanowiskach
Badanie Sedlak&Sedlak
Handel, bankowość, budownictwo
300 złotych. O tyle więcej zarabia mężczyzna pracujący w handlu. Zarówno pracownik szeregowy, jak i specjalista. Mediana płac kobiet w tej branży wynosi odpowiednio 1900 i 3300 złotych. Warto zauważyć, że to zdecydowanie poniżej średniej krajowej, która w grudniu przekroczyła 4 tysiące złotych. W bankach wcale nie jest lepiej, o ile pracownik szeregowy będący mężczyzną zarabia 3200 złotych, a kobieta 2990, to już bankowy specjalista z medianą na poziomie 4800 złotych bije pensję kobiet o 800 złotych.
Czas na gorzkie zwycięstwo płci pięknej - przynajmniej statystycznie. Statycznie, bowiem, rzecz ujmując, kobieta zatrudniona na szeregowym stanowisku w budownictwie zarabia więcej od mężczyzn o 100 złotych brutto. Mediana wynagrodzeń wyniosła w tej branży 2600 złotych.
Zdaniem Małgorzaty Starczewskiej-Krzysztoszek, pensje w Polsce powinny się z czasem wyrównywać. Mężczyźni będą ostrożniejsi w żądaniach płacowych, kobiety z kolei odważniej będą się cenić - Wysokie nierówności płacowe rodzą pewne problemy. Jeśli w jakiejś firmie kobieta dowie się, że jej kolega, robiący dokładnie to samo, zarabia więcej, jej motywacja może się zdecydowanie obniżyć - Zdaniem Krzysztoszek ważne jest, by różnice w wynagrodzeniach, wynikały z umiejętności, a nie płci pracownika.