Reklama.
Reklama.
Czwórka dzieci nie żyje po brutalnym ataku, do jakiego doszło w przedszkolu w mieście Blumenau w Brazylii. Do placówki wdarł się 25-latek z siekierą. Przedstawiciele szpitala podali, że wszystkie ranne dzieci były w wieku poniżej trzech lat. W momencie ataku w placówce miało przebywać ok. 40 dzieci. Według relacji lokalnej policji napastnik dostał się do budynku, przeskakując przez ogrodzenie. Wszystko wskazuje na to, że celował w przypadkowe ofiary. Po przybyciu na miejsce funkcjonariuszy mężczyzna poddał się i został aresztowany.