Taylor Swift i Joe Alwyn nie są już parą? Wyciekły kulisy rozpadu ich związku
redakcja naTemat
09 kwietnia 2023, 19:56·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 09 kwietnia 2023, 19:56
Jeszcze niedawno krążyły plotki o rychłych zaręczynach Taylor Swift i Joe Alwyna, zaś sama piosenkarka w wywiadach rozpływała się nad swoim wieloletnim partnerem. Teraz jednak wszystko wskazuje na to, że związek pary dobiegł końca. Media donoszą, że popularna para podjęła decyzję o rozstaniu.
Reklama.
Reklama.
Taylor Swift i Joe Alwyn przed kilkoma tygodniami podjęli decyzję o rozstaniu – donoszą amerykańskie media
Właśnie z tego powodu aktor nie był widziany na żadnym koncercie Eras Tour, nowej trasy Swift promującej album "Midnights"
Taylor Swift była w związku z Joe Alwynem od 2016 roku, a relację z nim starała się trzymać z daleka od mediów
Taylor Swift i Joe Alwyn rozstali się
Jako pierwszy informację o rozstaniu Taylor Swift i Joe Alwyna podał serwis Enternainment Tonight, powołując się na źródła bliskie parze. Według informatora serwisu decyzja o zakończeniu 6-letniego związku została wspólnie podjęta przez piosenkarkę i aktora kilka tygodni temu i "nie była dramatyczna" – związek miał "po prostu dobiec końca".
Rozstanie pary ma być powodem, dla którego Joe Alwyn nie pojawił się na żadnym koncercie rozpoczętej niedawno Eras Tour – trasy koncertowej promującej ostatnią płytę Taylor Swift, "Midnights".
Jego nieobecność była tym bardziej widoczna, że piosenkarkę odwiedził szereg przyjaciół i współpracowników, m.in. Selena Gomez, Laura Dern, siostry Haim, czy Emma Stone. Doniesień Entertainment Tonight nie potwierdziła żadna ze stron, jednak zostały one przekazane przez informatora amerykańskiego magazynu "People".
Taylor Swift i Joe Alwyn byli razem od 6 lat
Informacja o rozstaniu pary może być sporym zaskoczeniem dla osób śledzących Taylor Swift i jej karierę. Jeszcze niedawno media donosiły o możliwych zaręczynach artystki i aktora, których związek uchodził za wyjątkowo mocny.
Swift i Alwyn zaczęli się spotykać w 2016 roku, jednak informacje o nowym związku piosenkarki zaczęły przeciekać do mediów dopiero rok później. Była to świadoma decyzja Swift, która w pierwszych latach kariery słynęła z medialnych związków i głośnych rozstań, które opisywała w swoich kolejnych hitach.
Po spotkaniu rok młodszego brytyjskiego aktora Taylor Swift starała się jednak utrzymywać swój nowy związek z dala od mediów. Wiadomo było, że poświęciła mu piosenki na swoich albumach – "Reputation" z 2017, "Lover" z 2019 i "Midnights" z 2022 roku. O Joe Alwynie mówiły m.in. takie piosenki Taylor Swift jak: "Delicate", "Gorgeous", "Call it What You Want", "Lover", "Cornelia Street" czy "Lavender Haze".
Para podjęła również współpracę przy dwóch "pandemicznych" albumach Swift z 2020 roku, "Folklore" i "Evermore", gdzie Alwyn był współautorem kilku piosenek. – Joe jest pierwszą osobą, której pokazuję nowe piosenki. Jest moim największym wsparciem – mówiła Taylor Swift, odbierając statuetkę Grammy za album "Folklore".
Pomimo ogromnego zainteresowania ich związkiem, para rzadko kiedy pojawiała się razem publicznie. W 2018 roku Swift pojawiła się z Alwynem na rozdaniu nagród BAFTA, z kolei w 2019 roku para została "przyłapana" na imprezie po rozdaniu Oscarów.