Podczas testów przed rajdem WRC Chorwacji doszło do wypadku, w którym zginął irlandzki kierowca Craig Breen. Rajdowiec znajdował się w światowej czołówce. W tym sezonie w mistrzostwach świata WRC jeździł dla Hyundaia.
W okolicach miejscowości Zagrzeb trwają właśnie testy przed rajdem WRC w Chorwacji. Wyścig ma odbyć się w następny weekend 20-23 kwietnia. Według organizatorów będą to jedne z najbardziej wymagających zawodów wyścigowych tego sezonu. Niestety już zebrały śmiertelne żniwo.
W czwartek 13 kwietnia podczas testów przed wyścigiem w Chorwacji doszło do tragicznego wypadku, w którym zginął pochodzący z Irlandii kierowca Craig Breen. Informację o jego śmierci potwierdziła chorwacka policja z okręgu Krapińsko-Zagorskiego, a także oficjalny profil zespołu Hyundai Motorsport.
"Hyundai Motorsport z głębokim żalem potwierdza, że kierowca Craig Breen zginął wskutek wypadku, który miał miejsce podczas testów przed Rajdem Chorwacji" - napisali przedstawiciele Hyundai`a.
"Hyundai Motorsport składa szczere kondolencje rodzinie Craiga, jego przyjaciołom i wielu kibicom. Zespół nie będzie też komentował tego incydentu" - czytamy w komunikacie prasowym koreańskiego zespołu.
"Rodzina WRC jest zszokowana i zasmucona wiadomością o śmierci Craiga Breena. Nasze myśli są z rodziną i przyjaciółmi Craiga w tym niezwykle smutnym czasie. Składamy im szczere kondolencje" - napisano w oświadczeniu WRC na Twitterze.
Prowadzony przez Breena samochód Hyundai i20 ok. godz. 12:40 w pobliżu wsi Lobor wypadł z drogi i od strony kierowcy uderzył z dużą prędkością w drewniane ogrodzenie z grubych belek, które przebiło samochód i zniszczyło kabinę. 33-letni Craig Breen poniósł śmierć na miejscu, jego pilot James Fulton nie doznał poważnych obrażeń.
Swoją karierę w sportach wyścigowych Breen rozpoczął jako 19-latek w 1999 roku, gdy startował w kartingach. Karierę kontynuował jako kierowca rajdowy. Wziął udział w Pucharze Forda Fiesty na szczeblu Irlandii, Wielkiej Brytanii oraz międzynarodowym - wszystkie kategorie wygrał.
Rajd Chorwacji miał być dla Breena drugim występem w WRC w tym sezonie. Irlandczyk poprzedni sezon spędził w barwach M-Sportu. Nie był jednak zadowolony z tempa pojazdu Ford Puma Rally1 i zdecydował o powrocie do koreańskiego zespołu. W lutowym Rajdzie Szwecji Breen zajął drugie miejsce, wyrównując swoją życiówkę.
Jeszcze nie wiadomo, jaką decyzję odnośnie kontynuacji testów podejmą organizatorzy. Na razie jazdy testowe przerwano z powodu wypadku. Na miejsce pracują służby, które próbują usunąć wrak i ocenić zdarzenie. Czekamy na oficjalne stanowisko WRC w tej sprawie, którego jeszcze nie opublikowano. O tej sprawie będziemy informować na bieżąco.