Tragiczne zdarzenie w sklepie Biedronka. Nie żyje klientka dyskontu
Do tragicznego zdarzenia doszło w Biedronce przy ul. Rzymowskiego w Warszawie. Mimo reanimacji w sklepie zmarła kobieta.
Reklama.
Do tragicznego zdarzenia doszło w Biedronce przy ul. Rzymowskiego w Warszawie. Mimo reanimacji w sklepie zmarła kobieta.
Informacje na ten temat podał pierwszy portal "Warszawa w pigułce". Redakcję o zdarzeniu poinformowała czytelniczka. "W Biedronce przy ul. Rzymowskiego doszło do reanimacji i śmierci starszej kobiety" – czytamy.
Kobieta zrelacjonowała, że miejsce pomocy nie zostało niczym osłonięte i akcji przyglądali się klienci, w tym małe dzieci. Po prawie godzinnej reanimacji lekarz stwierdził zgon.
Zdarzenia potwierdziła policja.– Zgłoszenie dostaliśmy chwilę po godzinie 10. Załoga pogotowia stwierdziła zgon klientki. Nic nie wskazuje, żeby sprawa miała podłoże kryminalne. Prawdopodobnie był to zgon z przyczyn naturalnych – powiedział w rozmowie z WP Rafał Rutkowski z Komendy Stołecznej Policji. Kobieta miała około 80 lat.
Biedronka wydała także oświadczenie ws. tego zdarzenia.
Do podobnego zdarzenia doszło też w lutym tego roku w Biedronce w Lędzinach (woj. śląskie). Tam zmarł 70-latek.
Wówczas o sprawie informował serwis "112 Tychy". Starszy mężczyzna zasłabł w Biedronce przy ul. Hołdunowskiej w Lędzinach. Obsługa wezwała karetkę, ale przybyli na miejsce ratownicy nie byli już w stanie pomóc mężczyźnie.
Z informacji przekazanych także WP przez Komendę Powiatową Policji w Bieruniu wynikało, że do zgonu najprawdopodobniej doszło z przyczyn naturalnych.