"Powstał, żeby usłyszeć głos dzieci". Fundacja Wojciechowskiej pokazała ważny raport
redakcja naTemat
17 kwietnia 2023, 07:00·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 17 kwietnia 2023, 07:00
Fundacja UNAWEZA podróżniczki Martyny Wojciechowskiej w ramach projektu "MŁODE GŁOWY" opublikowała w poniedziałek raport z badania dotyczącego zdrowia psychicznego, poczucia własnej wartości i sprawczości wśród dzieci oraz młodzieży w wieku 10-19 lat. Jego wyniki są bardzo niepokojące.
Reklama.
Reklama.
Fundacja Wojciechowskiej pokazała raport o zdrowiu psychicznym młodzieży
W projekcie Fundacja UNAWEZA "MŁODE GŁOWY" wzięło udział ponad 180 tysięcy uczniów z całej Polski. To pierwsze tego typu badanie na taką skalę.
Inicjatorką projektu jest Martyna Wojciechowska, założycielka i prezeska Fundacji UNAWEZA. Wraz z publikacją tego raportu rusza ogólnopolska kampania edukacyjna "Otwarcie o zdrowiu psychicznym" oraz strona www.mlodeglowy.pl. Na niej znajdą się materiały dotyczące zdrowia psychicznego i pierwszej pomocy psychologicznej.
Wojciechowska: Stan zdrowia psychicznego młodych jest alarmujący
– Projekt "MŁODE GŁOWY. Otwarcie o zdrowiu psychicznym" powstał po to, żeby usłyszeć głos naszych dzieci. Żeby same mogły się wypowiedzieć: co myślą o sobie, z czym mają największe problemy, a przede wszystkim gdzie szukają wsparcia" – odpowiedziała o tej inicjatywnie Wojciechowska, cytowana w materiałach przekazanych redakcji naTemat.pl.
Jak tłumaczyła, jako mama wie, że stan zdrowia psychicznego młodych jest alarmujący. Z tego też powodu jako prezeska Fundacji UNAWEZA postanowiła zatem działać.
– Nie sprawimy, że w Polsce nagle będzie więcej specjalistów i oddziałów psychiatrii dziecięcej. To, co teraz realnie możemy zrobić, to stworzenie systemu szybkiego reagowania w razie kryzysu psychicznego u dziecka i prewencja – podkreśliła.
Co ujawniły wyniki badania "MŁODE GŁOWY"? Wygląd to tak:
65,9% uczniów biorących udział w badaniu chciałoby mieć więcej szacunku do samego siebie;
58,4% uczniów czasami czuje się bezużyteczna;
46% to osoby o skrajnie niskiej samoocenie;
31,6% uczniów nie lubi siebie, a 26,4% uważa siebie za osobę mniej wartościową od innych.
Co niezwykle niepokojące – młodzi spodziewają się też porażki. Stres dnia codziennego przerasta 81,9 proc. osób.
Niemalże 10 proc. dzieci deklaruje, że podjęło próbę samobójczą
"Co trzecie dziecko nie ma chęci do życia - 8,8 proc. dzieci w Polsce deklaruje, że podjęło próbę samobójczą (szacunkowo może to być aż 340 tysięcy młodych osób, według GUS w Polsce jest 3 863 630 osób w wieku 10-19 lat, stan z 31.12.2021 r.), a myślało o niej 39,2 proc. uczniów (można szacować, że to nawet 1,5 miliona osób)" – czytamy w tym raporcie.
Fot. Fundacja UNAWEZA
Prawie 70 proc. badanych, nigdy nie korzystało ze wsparcia psychologa w szkole i poza szkołą. Połowa uczniów ma skrajnie niską samoocenę a, co trzeci jest swoim największym krytykiem, odchudza się lub ćwiczy ponad swoje siły.
Co szóste dziecko się okalecza (16 proc.), a blisko połowa ma zaburzenia odżywiania –kompulsywnie się objada lub głodzi. Prawie 40 proc. ogląda materiały prezentujące przemoc w sieci.
Dla ponad połowy młodych największym wsparciem jest rodzina, a dopiero potem koledzy i nauczyciele.
Fot. Fundacja UNAWEZA
Na czele problemów, z którymi zmagają się młodzi, jest brak motywacji do działania (52,4 proc). Do tego dochodzą wymieniane przez młodych: problemy z brakiem koncentracji uwagi (38,1 proc.), gorsze samopoczucie psychiczne (36,3 proc.), kłopoty w nauce (30,6 proc.) i problemy ze snem (37 proc.). Aż 10,5 proc. uczniów przyznało, że w ich opinii, w ich życiu nie ma ani jednej osoby, która w pełni je przyjmuje i akceptuje.
Wyniki badania skomentowała także Joanna Flis, psycholożka, pedagożka, współtwórczyni narzędzia badawczego i ekspertka w projekcie "MŁODE GŁOWY".
– Dzieci w kryzysie psychicznym są przekonane o tym, że nic nie znaczą, niczego nie potrafią i dla nikogo nie są ważne. Obraz dopełnia niski poziom zaufania społecznego młodych, brak wiary w skuteczność profesjonalnej pomocy czy wsparcia. Widać też skalę hejtu oraz doświadczanej przemocy rówieśniczej i domowej – wyjaśniła ekspertka.