Dotąd Arnolda Schwarzeneggera mogliśmy oglądać na dużym ekranie. Hollywoodzki gwiazdor kina akcji postanowił spróbować swoich sił w nowym formacie. Pokazano pierwszy zwiastun serialu "Fubar", w którym aktor tajnego agenta CIA.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Arnold Schwarzenegger po raz pierwszy zagrał w serialu. Już pod koniec maja zobaczymy go w produkcji Netfliksa zatytułowanej "Fubar"
Odtwórca Terminatora wcieli się w agenta CIA. Zwiastun zapowiada prawdziwą jazdę bez trzymanki
Twórcą "Fubar" jest scenarzysta kultowego "Skazanego na śmierć" - Nick Santor
Zwiastun "Fubar" - pierwszy serial Arnolda Schwarzeneggera
"Fubar" jest połączeniem akcyjniaka z komedią pomyłek. Dla Arnolda Schwarzeneggera to pierwsza okazja, by sprawdzić, jak wygląda praca na planie serialu. Austriacko-amerykańskiego aktora obsadzono w produkcji Nicka Santora, który ma na swoim koncie takie tytuły jak "Reacher" z Alanem Ritchsonem i "Skazany na śmierć" z Wentworthem Millerem.
O czym opowiada "Fubar"? "Gdy ojciec i córka dowiadują się o sobie nawzajem, że od lat potajemnie pracują jako agenci CIA, zdają sobie sprawę, że cała ich relacja jest oparta na kłamstwie i nie za wiele o sobie wiedzą. Wszystko się jednak zmienia, kiedy okoliczności zmuszają ich do współpracy" – czytamy w opisie przedstawionym przez platformę Netflix.
U boku odtwórcy słynnego Terminatora zobaczymy m.in. Monikę Barbaro ("Top Gun: Maverick"), Milana Cartera ("The Neighborhood"), Fortune Feimster ("Świat według Mindy"), Travisa Vana Winkle'a ("Ty"), Andy'ego Buckleya ("The Office") i Gabriela Lunę ("The Last of Us"). Za reżyserię odpowiedzialny będzie m.in. Phil Abraham ("Annapolis").
W czwartek 20 kwietnia do sieci trafił zwiastun zapowiadający serial. Po nadchodzącej produkcji Netfliksa może spodziewać się kupy śmiechu i wartkiej akcji. Wielu internautów porównuje "Fubar" do "Prawdziwych kłamstw" z 1994 roku, w którym Schwarzenegger zagrał razem ze zdobywczynią Oscara za "Wszystko wszędzie naraz" Jamie Lee Curtis.
"Lubię Arnolda, więc obejrzę"; "Czekam bardzo na ten serial. Widać, że będzie w stylu 'Prawdziwych kłamstw'"; "Uwielbiam, gdy Arnold występuje w komediach. Jest tak dobry w byciu śmiesznym"; "Arnold ma 75 lat. Niesamowite, że po takim czasie wciąż ma w sobie to coś. Legenda!" – widzimy w komentarzach na YouTube.
Premierę serialu "Fubar" ze Schwarzeneggerem zapowiedziano na 25 maja.
Arnold Schwarzenegger sam naprawił jezdnię
"Dzisiaj, po tym jak cała okolica była zdenerwowana tą gigantyczną dziurą, która od tygodni psuje samochody i rowery, wyszedłem z moim zespołem i naprawiliśmy to. Zawsze powtarzam, nie narzekajmy, zróbmy coś z tym. Proszę bardzo" – napisał Arnold Schwarzenegger.
75-latek pokazał nagranie, jak uporał się z poważnym uszkodzeniem na drodze. Sam złapał za worek z asfaltem, wypełnił nim ubytek w jezdni i razem z resztą ekipy uporządkowali miejsce, które było zmorą przejeżdżających tamtędy kierowców.
Były gubernator Kalifornii podkreślał, że jego sąsiedzi czekali od tygodni na naprawienie dziury w drodze.