23-letnia Oksana P. i jej partner Vitalij S. usłyszeli m.in. zarzuty usiłowania zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem
23-letnia Oksana P. i jej partner Vitalij S. usłyszeli m.in. zarzuty usiłowania zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem Fot. BEATA OLEJARKA / AGENCJA SE / East News

Trzyletni obecnie Danylo ma uszkodzenia mózgu i prawdopodobnie do końca życia będzie niepełnosprawny. Taki los zgotowali chłopcu jego matka Oksana P. i jej partner Vitalij S., którzy usłyszeli m.in. zarzuty usiłowania zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem i gwałtu. Teraz prokuratura wyśle oprawców dziecka do szpitala psychiatrycznego.

REKLAMA

23-letnia Oksana P. i jej partner 26-letni Vitalij S. przebywają obecnie w areszcie. Sąd Rejonowy w Stalowej Woli już trzy razy przedłużał pobyt za kratkami – ostatni raz w kwietniu. Para Ukraińców ma postawione zarzuty usiłowania zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, gwałtu na dziecku i wielokrotnego znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad małoletnim. Grozi im za to dożywocie.

Prokuratura chce wysłać oprawców 3-letniego Danyla na obserwację

Prokuratura twierdzi, że "dowody przeciwko parze ma zebrane", ale zanim będzie można napisać akt oskarżenia, musi "mieć pewność, że ci ludzie są zdrowi psychicznie". Tak powiedział w rozmowie z Onetem Andrzej Dubiel, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu, która przejęła śledztwo.

Jak dodał, matka chłopca i jej partner przez krótki czas znajdowali się pod obserwacją psychiatry i seksuologa, jednak biegli nie byli w stanie określić, czy byli poczytalni, gdy krzywdzili 2,5-letniego wówczas Danyla.

Śledczy wystąpili więc z wnioskiem o osadzenie Oksany P. i Vitalija S. na oddziale zamkniętym szpitala więziennego i sąd już wyraził na to zgodę. – Obserwacja kobiety rozpocznie się jeszcze w maju. Mężczyzna trafi na oddział psychiatryczny w czerwcu. W obu przypadkach obserwacja musi potrwać minimum cztery tygodnie – wyjaśnił prokurator.

I dodał: – Po tym okresie biegły może wystawić nam opinię o stanie ich zdrowia lub zawnioskować o kolejne dwa tygodnie obserwacji. Dopiero gdy będziemy mieli dokument określający ich poczytalność, sprawa będzie mogła znaleźć finał w sądzie.

Śledztwo przedłuża się także jeszcze z innego powodu – jak mówi prokurator Andrzej Dubiel, każdy dokument wystawiany przez prokuraturę trzeba tłumaczyć, ponieważ 23-latka i 26-latek nie potrafią czytać po polsku.

Danylo był katowany i gwałcony przez matkę i jej partnera

Przypomnijmy, 2,5-letni wówczas Danylo, który mieszkał z matką i jej partnerem w Stalowej Woli, na początku października 2022 trafił do szpitala dziecięcego w Rzeszowie. Chłopiec został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej.

Z ustaleń śledczych wynika, że matka chłopca i jej konkubent zgotowali dziecku piekło na ziemi. Dziecko było przez nich bite, przypalane papierosami i gwałcone. Sprawa wyszła na jaw po tym, jak Vitalij S. zawiózł dziecko do szpitala. Lekarze nie mieli wątpliwości, że 2,5-latek jest ofiarą brutalnej przemocy. I to od dłuższego czasu.

Od razu po tym, jak trafił do szpitala, Danylo przeszedł poważną operację neurochirurgiczną. Po usunięciu krwiaka, co uratowało dziecku życie, lekarze postanowili wybudzić go ze śpiączki. Chłopiec zaczął samodzielnie oddychać, ale nie nawiązał kontaktu z lekarzami.

Jak podaje Onet, stan chłopca po siedmiu miesiącach w szpitalu dalej jest bardzo poważny. "Dziecko ma uszkodzenia mózgu i choć przechodzi rehabilitację, prawdopodobnie już do końca życia będzie poważnie niepełnosprawne" – czytamy.