W wieku 36 lat zmarł Łukasz Borys. Był nauczycielem w liceum oraz radym powiatu piskiego. O niespodziewanej śmierci regionalnego działacza samorządowego poinformował Urząd Miejski w Białej Piskiej.
Reklama.
Reklama.
W wieku 36 lat zmarł nauczyciel i działacz samorządowy Łukasz Borys
Łukasz Borys zmarł 3 czerwca. Smutną informację o śmierci nauczyciela i samorządowca przekazał między innymi Urząd Miejski w Białej Piskiej.
"Wyrazy głębokiego żalu i współczucia rodzinie ś.p. Łukasza Borysa radnego Powiatu Piskiego z okręgu gminy Biała Piska składają Beata Sokołowska Burmistrz Białej Piskiej radni Rady Miejskiej w Białej Piskiej pracownicy Urząd Miejski w Białej Piskiej i jednostek organizacyjnych gminy Biała Piska" – napisano w komunikacie na Facebooku.
Łukasza Borysa pożegnała również społeczność II LO w Piszu, w którym pracował jako nauczyciel języka angielskiego.
"Są ludzie, którzy energią i uśmiechem zarażają innych. Są ludzie pełni pasji. Są fachowcy, których nie da się zastąpić. Są spotkania, o których się nie zapomina. Są dobrzy ludzie, którzy odchodzą za szybko. Łukaszu, nie możemy uwierzyć..." – czytamy.
O tym, jak wielką stratą dla tamtejszych mieszkańców jest niespodziewana śmierć Łukasza Borysa, najlepiej świadczą komentarze internautów.
"Nie do uwierzenia, spoczywaj w pokoju, byłeś człowiekiem o wielkim sercu, służyłeś pomocą" – możemy przeczytać na portalu piszanin.pl.
Natomiast takim wpisem cześć swojemu koledze z rady powiatu oddał Marek Trupacz.
"Nie mogę w to uwierzyć. Ogromna strata. Odszedł świetny kolega, uczynny pogodny człowiek. Łukaszu dziękuję za wszystko. Za nasze rozmowy, rady i porady. Do zobaczenia na kolejnych sesjach i komisjach gdzieś tam..." – napisał.
Łukasz Borys radnym powiatu piskiego był nieprzerwanie od 2014 roku. Jak zapewniają mieszkańcy Białej Piskiej i okolicznych miejscowości, zapamiętają go jako aktywnego samorządowca i przede wszystkim dobrego człowieka.
Wielkopolska. Nie żyje nauczycielka Agnieszka Jamrożek
Równie zaskakującą była informacja o śmierci nauczycielki I LO w Lesznie, Agnieszki Jamrożek, która odeszła w wieku 49 lat. Takimi słowami swoją koleżankę pożegnało grono pedagogiczne.
"Odeszła Agnieszka Jamrożek. Silna i mądra kobieta, oddana uczniom nauczycielka, a nade wszystko dobry człowiek. Agnieszko, będzie nam brakować Twojego uśmiechu, entuzjazmu i wiary w ludzi..." – czytamy na Facebookowym profilu I Liceum Ogólnokształcące w Lesznie w Wielkopolsce.
Agnieszka Jamrożek była nauczycielką chemii, zmarła na początku kwietnia po długiej walce z chorobą.