Odnotowano kolejny przypadek trąby powietrznej w tym roku w Polsce. Jak udało się ustalić, lej pojawił się w wielkopolskim Goraninie, niedaleko Gniezna. Trąbę powietrzną zauważono w czwartek około południa.
Reklama.
Reklama.
Trąba powietrzna w Wielkopolsce, przeszła koło Gniezna
Informację o pojawieniu się trąby powietrznej za pośrednictwem Facebooka podał Łukasz Kuliński, który prowadzi profil "Wielkopolski Łowca Burz". Jak poinformował, charakterystyczny lej zauważono w okolicach Gniezna, a dokładnie w miejscowości Goranin.
Według internauty trąba powietrzna została zaobserwowana niedługo po godzinie 12:00.
– Około godziny 12:20 w okolicy miejscowości Goranin (pow. gnieźnieński, gm. Czerniejewo) można było zaobserwować dość szybko postępujący rozwój konwekcji. O godzinie 12:21 z rozwijającej się w tym rejonie konwekcji, zaobserwowano rozwijający lej kondensacyjny. Około godziny 12:22 obserwowany lej zszedł wyjątkowo nisko powierzchni ziemi, schodząc poza linie horyzontu drzew – relacjonuje Łukasz Kuliński.
Zdaniem "Łowcy Burz" to właśnie o 12:22 doszło do połączenia leja z ziemią, co w takim przypadku pełnoprawnie kwalifikuje go jako trąbę lądową.
Jak czytamy we wpisie, samo zjawisko nie miało trwać długo i nie wyrządziło większych szkód.
– Na krótkotrwały kontakt z ziemią wskazuje przede wszystkim zaobserwowane bardzo niskie zejście leja, a także zaobserwowane, świeże, nieznaczne szkody w drzewostanie młodnika. Drzewa ułożone są charakterystycznie w różnych kierunkach, dodatkowo jedno z drzew zostało złamane, a ślad ten tylko potwierdza, że zaobserwowane szkody są świeże – przekazał Kuliński.
Trąba powietrzna w okolicach Gniezna - pierwsze dane siły leja
Jak podał Łukasz Kuliński, siła trąby nie była zbyt duża. "Łowca Burz" swoją opinię poparł na podstawie obserwacji, jakich dokonał w miejscu połączenia się leja z ziemią.
– Wszystko zatem wskazuje, że mamy do czynienia z krótkotrwałym kontaktem leja z ziemią, a co za tym idzie jest to pełnoprawny przypadek trąby lądowej która na podstawie obserwacji wygenerowanych szkód, osiągnęła siłę maksymalną T0/T1 – podał Kuliński.
Oznaczenia T0i T1 to fragment skali TORRO, za pomocą której ustala się siłę pojawiających się tornad. Pierwszy stopień skali, T0 wskazuje na słabą trąbę powietrzną, której siła wiatru nie przekracza 54km/h. Z kolei T1 oznacza trąbę lekką, a wiatr prędkość wiatru przez nią wytworzoną wynosi maksymalnie 72 km/h.
Cyklon Iordanis nad Polską, możliwe trąby powietrzne
Utworzenie się leja nad wielkopolskim niebem to najpewniej efekt nadciągającego nad Polskę niewielkiego cyklonu Iordanis, o którym pisaliśmy tutaj.
"Głównym zagrożeniem będą opady gradu o średnicy około 2-3 cm. Ponownie lokalnie mogą występować krótkotrwałe lejki kondensacyjne" – przekazali meteorolodzy, którzy przewidują również gradobicie w najbliższych dniach na terenie kraju.
Przed groźnymi zjawiskami ostrzega jednak przede wszystkim IMGW, które wydało alerty. Ostrzeżeniami przed burzami z gradem (obowiązują do południa 15 czerwca), jest objęty cały obszar Polski północno-wschodniej.