
Udało się już wydobyć szczątki ciała mężczyzny, którego zabił u wybrzeży Hurghady żarłacz tygrysi. Rodzina Władimira Popowa wciąż jednak czeka, aby go pochować. Wiadomo, z czego wynika opóźnienie w pochówku.
Udało się odzyskać szczątki Rosjanina
Arabski serwis Al-Arabijja informował na początku tygodnia, że udało się wydobyć szczątki ciała mężczyzny, którego w egipskim kurorcie zaatakował rekin. Przypomnijmy: 23-letni Rosjanin Władimir Popow został wciągnięty pod wodę przez żarłacza tygrysiego. Do tragedii doszło w popularnym egipskim kurorcie Hurghada.
Rekin został wyłowiony i zabity przez lokalnych mieszkańców. Został już poddany sekcji przez specjalistów, którzy znaleźli w jego wnętrzu szczątki 23-letniego mężczyzny. Udało się odzyskać korpus, głowę i ramiona Rosjanina. Reszta ciała, w tym nogi była w morzu. Wyłowili ją rybacy.
Dlaczego nadal nie można pochować Rosjanina, którego zabił rekin?
Rodzina Rosjanina chciałaby go już pochować, ale na razie nie jest to możliwe. Egipski Kurier Srieda" przekazał, że na razie "pozostałości mężczyzny" trafiły do kostnicy. Trwa też szczegółowa sekcja zwłok, a rodzina, w tym ojciec nie może na razie odebrać szczątków syna przez procedury kryminalistyczne. Tego wymaga prowadzone przez Egipcjan śledztwo.
Co istotne, specjalistom udało się dowiedzieć, że rekin był samicą w ciąży. Miała ona w brzuchu kilka płodów i ewidentnie szykowała się do porodu.
– Samice wpływają na wody przybrzeżne, aby urodzić. Szukają ciepłych i płytkich wód w obawie przed samcami lub wrogami na wodach głębszych. Wcześniej samica rekina zabezpiecza ten obszar i odwiedza go tuż przed porodem. Niestety w tym czasie ryba jest niespokojna, ponieważ obawia się o swoje potomstwo – wyjaśnił lokalnym mediom Mahmoud Dar, profesor Egipskiego Narodowego Instytutu Nauk o Morzu.
Zobacz także
I to był najpewniej powód ataku – jeśli ciężarna samica rekina przed porodem spotka człowieka, najpewniej go zaatakuje. I tak było zdaniem ekspertów w Hurghadzie.
Zaatakowany mężczyzna mieszkał z rodziną w Egipcie przez kilka miesięcy. Jego ojciec powiedział, że kiedy odzyska zwłoki, dokona kremacji syna i jego prochy trafią do Rosji.
Co stanie się z rekinem? Specjaliści z Instytutu Nauk o Morzu i Rezerwatów Morza Czerwonego rozpoczęli przygotowania rekina do mumifikacji i proces balsamowania. Od 1828 roku w Egipcie odnotowano tylko 24 niesprowokowane ataki rekinów.