Nowe fakty o tragicznej śmierci polskiej rodziny w Londynie
Redakcja naTemat.pl
18 czerwca 2023, 14:55·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 18 czerwca 2023, 14:55
Nieszczęśliwy wypadek lub zabójstwo zakończone samobójstwem – to hipotezy brytyjskiej policji, która bada śmierć polskiej rodziny w Londynie. Małżeństwo Włodarczyków mieszkało w dzielnicy Hounslow wraz z dwójką dzieci. Ciała całej czwórki zostały odnalezione przez funkcjonariuszy w domu rodziny w piątek 16 czerwca.
Reklama.
Reklama.
Masz kryzys psychiczny? Doświadczasz przemocy w rodzinie? Na końcu tego tekstu znajdziesz numery telefonu zaufania, dzięki którym uzyskasz pomoc.
Policjanci pojawili się w domu Włodarczyków w Londynie z powodu zgłoszenia. Ktoś zawiadomił ich, że polska rodzina nie pokazywała się od dłuższego czasu, co może oznaczać, że stało się coś złego.
Niestety te przypuszczenia okazały się prawdziwe. Gdy w piątek funkcjonariusze zapukali do drzwi Włodarczyków, nikt nie odpowiedział. Pomimo prób, nie udało się nawiązać kontaktu z nikim wewnątrz lokalu.
Wtedy policjanci postanowili wejść siłą. Po wyważeniu drzwi okazało się, że w środku znajdują się ciała całej czwórki: małżeństwa Moniki i Michała (odpowiednio 35 i 39 lat) oraz dwójki ich dzieci, Mai i Dawida (11 lat i 3 lata).
Jeden ze świadków interwencji policji powiedział brytyjskim mediom, że funkcjonariusze byli wstrząśnięci tym, co zastali w domu Włodarczyków. Makabryczne odkrycie miało sprawić, że byli w szoku. – Widziałem czterech policjantów, którzy wyglądali na zdenerwowanych, tak jakby płakali, dlatego wiedziałem, że stało się coś złego – powiedział Sky News okoliczny mieszkaniec.
(Dalszy ciąg tekstu pod zdjęciem)
Czytaj także:
Śmierć polskiej rodziny w Londynie. Śledztwo policji
Brytyjska policja na razie nie wyklucza żadnego scenariusza, ale już ma dwie główne hipotezy w sprawie przyczyny śmierci rodziny Włodarczyków. Jedna to nieszczęśliwy wypadek, druga to zabójstwo popełnione przez jednego z członków rodziny, zakończone jego samobójstwem. Dlatego funkcjonariusze na tym etapie nie ścigają nikogo za śmierć polskiej rodziny.
Detektywi proszą jednak o kontakt każdą osobę, która mogłaby rzucić światło na to, co feralnego dnia wydarzyło się w domu Włodarczyków.
Policja wszczęła śledztwo ws. zabójstwa. – Zdaję sobie sprawę z szoku i niepokoju, jakie ten straszny incydent wywoła wśród społeczności w Hounslow i poza nią – powiedział mediom nadinspektor Sean Wilson.
Co mówią sąsiedzi rodziny Włodarczyków
Tragedia wstrząsnęła sąsiadami i znajomymi polskiej rodziny. Jak mówią, nic nie wskazywało na to, by rodzina miała problemy, a przynajmniej nie takiego kalibru, by mogły się skończyć w tak fatalny sposób.
Córka Włodarczyków, Maja, niedawno obchodziła swoje 11 urodziny w towarzystwie koleżanek ze szkoły. Jej brat, 3-letni Dawid, miał wkrótce zacząć chodzić do żłobka.
Pomoc psychologiczna w przypadku kryzysu
Doświadczasz kryzysu psychicznego? Jesteś ofiarą przemocy w rodzinie? Jesteś jej świadkiem? Tu uzyskasz pomoc:
Niebieska Linia (poradnia całodobowa):
Zadzwoń: 22 668 70 00 lub 116 123
Napisz: poradnia@niebieskalinia.plTelefon zaufania dla dzieci i młodzieży (całodobowy):
Zadzwoń: 116 111
Napisz: na stronie https://116111.pl/napisz/Rządowa infolinia (całodobowa):
Zadzwoń: 800 120 002
Skype w języku migowym: pogotowie.niebieska.linia (poniedziałek 13:00-15:00)
Feminoteka:
Zadzwoń: 888 88 33 88 (poniedziałek-piątek 11:00-19:00)
Телефон Для Жінок, Які Зазнають Насильства: 888 88 79 88 (Активний з понеділка по п’ятницю з 14:00 до 17:00)