Andrew Tate znów ma problemy z prawem.
Andrew Tate znów ma problemy z prawem. Fot. Vadim Ghirda/Associated Press/East News

Influencer, który zasłynął z wielu kontrowersyjnych zachowań, Andrew Tate został we wtorek (20 czerwca) oskarżony o gwałt, handel ludźmi i utworzenie zorganizowanej grupy przestępczej. Tę informację podało CNN, powołując się na oświadczenie rumuńskiej prokuratury. Oskarżenia wystosowano również wobec jego brata Tristana i dwóch współpracowniczek.

REKLAMA

Bracia Tate zaczęli mieć problemy z prawem już w ubiegłym roku. Dokładnie w grudniu aresztowano ich. Za kratami spędzili kilka miesięcy. Pod koniec marca 2023 roku sąd w Bukareszcie wydał nagle nową decyzję. Zwolnił ich z aresztu i przeniósł do aresztu domowego. To oznaczało, że powinni pozostać w miejscu zamieszkania w Rumunii, aż do momentu, gdy sąd zdecyduje inaczej.

Poważne oskarżenia wobec Tate

Tymczasem stacja CNN - zgodnie ze słowami rumuńskiej prokuratury - przekazała, że Andrew Tate, jego brat Tristan i dwie kobiety z Rumunii są "oskarżeni o handel ludźmi, gwałt i utworzenie gangu przestępczego". Podejrzani pozostają w areszcie domowym w oczekiwaniu na śledztwo w sprawie nadużyć popełnionych wobec siedmiu kobiet.

Andrew jest też oskarżony o zgwałcenie jednej z ofiar, a jego brat Tristan o podżeganie innych do przemocy. Rumuński sędzia ma teraz 60 dni na zapoznanie się z aktami sprawy, zanim zostanie ona skierowana na rozprawę.

Przedstawiciele prawni braci podkreślili, że z pewnością skorzystają oni z "okazji do wykazania swojej niewinności". Sprecyzowano również, że "po skierowaniu sprawy do Sądu w Bukareszcie, sędzia wyznaczy datę rozprawę, na której albo przekaże akt oskarżenia wybranym przez Andrew i Tristana Tate obrońcom, albo wyznaczy termin przekazania aktu oskarżenia pocztą. Jeśli dojdzie do rozprawy, sędzia omówi, czy konieczne jest zastosowanie wobec oskarżonych środka zapobiegawczego".

Kim jest Andrew Tate?

Andrew Tate początkowo prowadził swoją karierę w sporcie. W latach 2007-2020 był profesjonalnym kickboxerem, zdobył 4-krotne mistrzostwo świata. Jednak naprawdę rozpoznawalny stał się w internecie wraz z filmikiem, na którym... bije swoją dziewczynę pasem. Wraz z jego ujawnieniem został wyrzucony z 17. sezonu brytyjskiego "Big Brothera", gdzie także oskarżany był przez uczestników o przemocową postawę wobec kobiet.

Jednak "sławę" ostateczną przyniosły mu jego kontrowersyjne stwierdzenia pod adresem kobiet. Twierdził, chociażby, że ofiary są współodpowiedzialne za gwałt, czy też, że śmiało zaatakowałby kobietę, gdyby "śmiała" oskarżyć go o zdradę.

Niestety, Tate ze swoimi szokującymi wypowiedziami miał ogromną popularność w sieci. "Na swoim Instagramie zgromadził (zanim mu skasowano konta) cztery miliony obserwujących, na YouTube 744 tysiące" - podawała Agnieszka Miastowska w naTemat.

Jednak w sierpniu 2022 roku zablokowały go Facebook, Instagram, TikTok i YouTube. Jego konto na Twitterze było nieaktywne od 2017 roku, ale zostało przywrócone w listopadzie 2022 roku.

Wówczas Tate wrócił ze swoimi "zaczepkami". Zwrócił się do aktywistki klimatycznej Gerty Thunberg. Opublikował na Twitterze zdjęcie ze swoim luksusowym samochodem i dopisał: "Cześć, Greta Thunberg. Mam 33 auta. Moje Bugatti ma poczwórną turbosprężarkę W16 8.0L. Moje DWA konkurencyjne Ferrari 812 mają 6,5 l v12. To dopiero początek. Podaj swój adres e-mail, abym mógł wysłać pełną listę mojej kolekcji samochodów i ich ogromnych emisji".

Na odpowiedź ze strony Thunberg nie trzeba było długo czekać. "Tak, proszę, oświeć mnie. Napisz do mnie na adres smalldickenergy@getalife.com" - napisała. Mail podany przez aktywistkę można dosłownie przetłumaczyć na "energiamałegopenisa@miejżycie.com".