Śmierć Anastazji na Kos. Grecki patolog wskazał, co pozwoli wskazać zabójcę
redakcja naTemat
20 czerwca 2023, 16:47·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 20 czerwca 2023, 16:47
27-letnia Anastazja nie żyje. Polka została zamordowana na greckiej wyspie Kos. W sprawie jej śmierci głos zabrał lokalny patolog. Grecki ekspert powiedział, co pomoże ustalić, kim był sprawca jej zabójstwa.
Reklama.
Reklama.
– Kiedy ciało jest odsłonięte, rozkład następuje nawet trzy razy szybciej niż, na przykład, w wypadku ciała, które zostało pochowane – przekazał patolog sądowy Grigoris Leon greckiej ERT. Jak mówił, testy histopatologiczne i toksykologiczne pozwolą dowiedzieć się więcej o zbrodni na Anastazji Rubińskiej.
Patolog sądowy o sprawie Anastazji
– Zdajemy sobie sprawę, że ofiara mogła otrzymać substancje, na przykład narkotyki – tłumaczył dalej ekspert. I dodał: – Na podstawie zbieranego materiału genetycznego, który mógł być pozostawiony na rzeczach służących do przenoszenia ciała, śledczy będą w stanie ustalić zarówno sprawcę, jak i współsprawców zbrodni, jeśli tacy byli.
Dodajmy, że jej rodzina już zidentyfikowała ciało dziewczyny. – Matka 27-letniej Polki zamordowanej na wyspie Kos w Grecji rozpoznała córkę po pierścionku z brylantem – powiedział we wtorek jej ojciec.
Także partner Anastazji Rubińskiej zabrał głos po tragicznych doniesieniach o śmierci Polki. –Nie znamy mężczyzny z Bangladeszu, który został aresztowany w sprawie Anastazji. Nie był ani znajomym (prywatnie - red.), ani (znajomym - red.) z jej pracy – powiedział w rozmowie z serwisem protothema.gr.
We wtorek także, jak podawała WP, rodzina zamordowanej w Grecji Anastazji wróciła we wtorek do Polski.
Rodzina Polki wróciła już do kraju
– Chcę podkreślić, że nie kończymy tego zlecenia. W Polsce będziemy kontynuować prowadzenie sprawy. Zapewniliśmy ciągłość w obsłudze prawnej, do sprawy zostali umocowani najlepsi prawnicy z Kos i Polski. (...) Będziemy domagać się najwyższej kary dla sprawcy lub sprawców – przekazała portalowi detektyw Ewelina Tomaszek.
Co ważne, podejrzanym w tej sprawie jest 32-latek z Bangladeszu. Niedaleko jego mieszkania znaleziono jej telefon, z którego usunięta została karta sim. Zarówno jej urządzenie, jak i telefon głównego podejrzanego, analizowane są w policyjnym laboratorium w Atenach. Do mediów wyciekły pierwsze ustalenia śledczych.
Z informacji portalu protothema.gr wynika, że już około godz. 20:40 Anastazja miała znajdować się w mieszkaniu mężczyzny z Bangladeszu. Z kolei około godz. 22:00 wysyłała do swojego chłopaka SMS-y, w których informowała, gdzie się znajduje. Anastazja miała przekazać partnerowi, że czuje się "niekomfortowo" i obawiała się o swoje bezpieczeństwo.