Reuters: Prigożyn zgodził się wycofać przemarsz wojsk Wagnera do Moskwy
Szef grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn wypowiedział wojnę Rosji. Oskarżył Władimira Putina o zorganizowanie ataków rakietowych na jego obozy. W odpowiedzi na bunt Władimir Putin wygłosił orędzie i stwierdził, że "to cios w plecy". Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo.
Ukraina rozpoczęła ofensywę w kilku kierunkach wokół Bachmutu w obwodzie donieckim i poczyniła postępy -przekazała wiceminister obrony Ukrainy Hanna Maliar.
Grupa Wagnera planuje powrót do obozu polowego w obwodzie ługańskim - przekazał rosyjskiej agencji RIA Nowosti najemnik z Rostowa.
Jeśli Grupa Wagnera ustępuje, to prawdopodobnie dlatego, że minister obrony Rosji Siergiej Szojgu i szef Sztabu Generalnego generał Walerij Gierasimow zostaną zastąpieni przez przedstawicieli lojalnych wobec Jewgienija Prigożyna - napisał na Twitterze republikański senator Marco Rubio.
USA chcą opóźnić sankcje przeciwko grupie Wagnera
USA rozważają opóźnienie wprowadzenia nowych sankcji przeciwko Grupie Wagnera. Ma to na celu utrudnienie porozumienia między najemnikami a władzami Rosji - podaje "Wall Street Journal".
Szef BBN: na ten moment Polska jest bezpieczna
Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera: na ten moment sytuacja na terytorium Rosji nie wpływa bezpośrednio na bezpieczeństwo Polski
Prigożyn nakazał odwrót swoim oddziałom
Jewgienij Prigożyn polecił swoim oddziałom powrót do baz w celu uniknięcia dalszego rozlewu krwi - podałaagencja Reuters, powołując się na oświadczenie wideo szefa Grupy Wagnera.
Prigożyn w oświadczeniu stwierdził, że Grupa Wagnera dotarła na odległość 200 km od Moskwy i w tym czasie "nie przelała ani jednej kropli krwi swych żołnierzy".
Dodał, że "teraz nastąpił moment, gdy może dojść do tego przelewu krwi", wobec czego "zdając sobie sprawę z odpowiedzialności" za taką sytuację najemnicy rozpoczynają odwrót. [br[
- Idziemy z powrotem, do obozów polowych - oznajmił Prigożyn.
Reuters na podstawie informacji z Białorusi: Prigożyn zgodził się zatrzymać przemarsz najemników
Agencja Reutera podała, powołując się na kancelarię dyktatora Białorusi Alaksandra Łukaszenki, że Jewgienij Prigożyn zgodził się zatrzymać przemarsz najemników Grupy Wagnera przez terytorium Rosji.
Według nieoficjalnych informacji, wojska Wagnera są już w obwodzie moskiewskim, około 100 kilometrów od stolicy Rosji. Zbliżając się do Moskwy, podzielili się na kilka kolumn. Ma być ich łącznie około kilku tysięcy. Wcześniejsze informacje wskazywały na około 5-tysięczną grupę.
Będzie posiedzenie z udziałem Morawieckiego, MON, MSWiA i przedstawicieli służb
Rzecznik rządu Piotr Müller zapowiedział posiedzenie z udziałem premiera, MON, MSWIA i przedstawicielami polskich służb. W ciągu całego dnia najważniejsze osoby w państwie były informowane na temat tego, co dzieje się w Rosji – powiedział Piotr Müller.
Na sobotni wieczór zaplanowano aż dwie narady w tej sprawie. Przedstawiciele rządu i BBN przekazali ich szczegóły.
Jednostki Wagnera zbliżają się do Moskwy. Wprowadzono stan zagrożenia terrorystycznego
Wkrótce rozpoczną się walki z grupą Wagnera - grupa żołnierzy Kadyrowa wkracza do Rostowa
W Rosji panika. Ściągają wojska z Ukrainy
Tłumy Rosjan na Dworcu Centralnym w Rostowie próbują uciec z miasta przed rozpoczęciem starć między Grupą Wagnera a czeczeńskimi żołnierzami Kadyrowa
Miedwiediew straszy
Świat znajdzie się na krawędzi katastrofy, jeśli rosyjska broń nuklearna wpadnie w ręce bandytów Wagnera - ostrzega wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Rosji Dmitrij Miedwiediew
Poniedziałek ma być w Moskwie dniem wolnym od pracy. Władze chcą zminimalizować ryzyko.
Jak sami Rosjanie odbierają Prigożyna?
SkyNews cytuje moskiewską korespondentkę Dianę Magnay. Według niej obywatele Rosji dostrzegają różnicę między ubranym w garnitur, zarządzającym z bezpiecznej Moskwy Putinem a “męskim przywódcą“, jakim stał się Prigożyn.
Szef wagnerowców miał odwiedzić krewnych zabitych w Ukrainie i “odkąd wygrał w Bachmucie, stał się bardziej popularny”. Jak dodaje Magnay, Prigożyn ma sympatię wśród ludzi, zgadzają się oni z tym, co mówi. „Mówi to, co trzeba powiedzieć, a czego nikt inny nie mówi”.
Prezydent elekt Łotwy powiedział, że jego państwo zaostrzyło zabezpieczenia granic w odpowiedzi na trwający w Rosji bunt i nie będzie przyjmować Rosjan.
"Łotwa uważnie śledzi rozwój sytuacji w Rosji. Wzmocniono zabezpieczenia granic, wizy lub przejazd przez granicę Rosjan opuszczających Rosję z powodu bieżących wydarzeń nie będą brane pod uwagę" – napisał na Twitterze Edgars Rinkevics.
"Łotwa nie będzie wydawać wiz humanitarnych ani innego rodzaju" – dodał prezydent elekt, który nadal jest jednocześnie ministrem spraw zagranicznych.
Łotwa już w zeszłym roku zaprzestała wydawania nowych wiz obywatelom rosyjskim, ale do tej pory robiła wyjątek dla wiz humanitarnych.
Nie jest jasne, czy wydane do tej pory wizy nadal będą uprawniać do wjazdu.
“Albo Prigożyn zostanie zniszczony w ciągu 24 godzin uderzeniem rakietowym z rozkazu Putina, albo przejmie Kreml i ogłosi się rosyjskim dyktatorem wojskowym. Następnym etapem będzie wojna domowa i rozpad Rosji. Martwię się, co stanie się z tysiącami głowic nuklearnych, w rakietach i samolotach, jeśli Prigożyn je przejmie”.
Jak donosi Francis Scarr z BBC rosyjska telewizja Rossiya24 mimo kryzysowej sytuacji w kraju postanowiła puścić telewidzom dokument o… Berlusconim. “To mówi całkiem sporo” - ocenił dziennikarz.
Pojawiają się doniesienia, że jeden z wagnerowców próbował zabić Prigożyna. Został zatrzymany i stracon
Pojawiają się informacje o żołnierzach grupy Wagnera, którzy opuszczają swoje misje w Afryce i Syrii, by przyłączyć się do zbrojnego buntu w Rosji
Putin chce zabić Prigożyna
Prezydent Rosji jest gotów udzielić amnestii wszystkim bojownikom Wagnera, którzy zlikwidują szefa najemników - podają rosyjskie media, powołując się na źródła zbliżone do Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej
Nalot rosyjskich służb na posiadłość grupy Wagnera
Rosyjskie służby bezpieczeństwa dokonały nalotu na posiadłość grupy Wagnera w Sankt Petersburgu.
Nieoficjalne doniesienia rosyjskich mediów mówią o znalezieniu 47 milionów dolarów w gotówce w kartonowych pudłach w pobliżu biura Jewgienija Prigożyna.
Lider grupy paramilitarnej powiedział, że pieniądze mają pokryć pensje i inne wydatki jego bojowników.
Wcześniej rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow przekazał, że Władimir Putin pozostaje na Kremlu i nigdzie się nie wybiera.
Czy Putin właśnie ucieka z Moskwy? "Jego samolot wystartował i zniknął z radarów"
"Samolot Putina wystartował z Moskwy w kierunku St. Petersburga o 14:16 czasu moskiewskiego - wynika z danych FlightRadar. Miejsce docelowe lotu nie zostało określone i maszyna zniknęła z radarów w pobliżu Tweru. Jedna z rezydencji Putina znajduje się w regionie Twer. Samolot jest przystosowany do kierowania Siłami Zbrojnymi" – podaje Nexta.
"Do tych, którzy twierdzili, że Rosja jest zbyt silna, by przegrać: spójrzcie teraz. Czas porzucić fałszywą neutralność i strach przed eskalacją; dać Ukrainie całą potrzebną broń; zapomnieć o przyjaźni i interesach z Rosją. Czas położyć kres złu, którym wszyscy gardzili, ale byli zbyt przerażeni, by je zniszczyć" – Dmytro Kułeba, minister spraw zagranicznych Ukrainy.
Prowojenni rosyjscy nacjonaliści pod przywództwem byłego oficera FSB zapowiedzieli, że wkrótce opublikują plan działania w odpowiedzi na bunt grupy Wagnera – donosi Reuters. Rosyjskie ugrupowanie nacjonalistyczne – znane jako "Klub Gniewnych Patriotów" – stwierdziło w oświadczeniu, że wojna domowa może doprowadzić do upokarzającej klęski militarnej rosyjskiej armii w Ukrainie i ostrzegło, że Rosja jest na krawędzi katastrofy. Tzw. Klub Gniewnych Patriotów założył były funkcjonariusz FSB, nacjonalista a obecnie wpływowy bloger – Igor Girkin.
Prigożyn twierdzi, że przejął kontrolę nad rosyjską kwaterą główną wojska w Rostowie bez oddania ani jednego strzału – cytuje agencję Reuters "The Guardian". Serwis zaznacza jednak, że nie udało mu się zweryfikować tych doniesień.
Zwierzchnik Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej, patriarcha Cyryl I, wezwał do jedności narodowej a bojowników Wagnera "do ponownego przemyślenia tego, co robią".
– Kiedy wrogowie dokładają wszelkich starań, aby zniszczyć Rosję, każda próba zasiania niezgody w kraju jest największą zbrodnią i nie ma usprawiedliwienia. Jako zwierzchnik Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej wzywam tych, którzy chwyciwszy za broń gotowi są użyć jej przeciwko swoim braciom, aby ponownie się zastanowili nad tym, co robią –powiedział patriarcha w sobotnim oświadczeniu.
Panika w Rostowie. W pobliżu siedziby Południowego Okręgu Wojskowego, którą zajęła Grupa Wagnera, słychać eksplozje. Do sieci trafiło też nagranie, na którym widać, jak ludność cywilna ucieka w popłochu.
Pojawiają się informacje o prywatnych samolotach wylatujących z Moskwy
Tymczasem ukraińscy żołnierze tak śledzą próbę zamachu stanu w Rosji
"Jeśli Putin zostanie obalony, jego następcy prawdopodobnie będą jeszcze gorsi niż on. Prawdopodobnie będą kontynuować wojnę, jeśli tylko będą mogli. Prigożyn jest brutalnym, niestabilnym człowiekiem, który naprawdę wie, jak prowadzić wojnę, którego zwolennicy są zaprawieni w bojach i pełni nienawiści do Ukrainy. Nie byłby łatwym wrogiem dla Ukrainy, gdyby został następcą Putina – choć na razie wydaje się to mało prawdopodobne" – ocenia SkyNews.
W sieci pojawiło się wideo, na którym widać ostrzał ciężarówek w okolicach Woroneża. Jak informują rosyjskie media, pasażer i kierowca zginęli. Najprawdopodobniej celem był konwój ciężarówek, przypominających wojskowe, ale atak nie był zbyt dokładny.
"Nawet jeśli bunt Wagnera się nie powiedzie, prezydentura Putina nigdy nie wyglądała na słabszą" – pisze Luke Harding z Guardiana.
"Szanse na przełom po stronie ukraińskiej tego lata dramatycznie wzrosły. Jeśli morale rosyjskich żołnierzy na linii frontu spadnie, jeśli nie będą chcieli walczyć, teren może zostać szybko odbity. Marzenie Putina o zdobyciu całej Ukrainy i 'ponownym połączeniu' jej z Rosją nie spełniło się. Okazało się, że to tylko fantazja dyktatora: produkt słabej inteligencji, mesjanistycznego myślenia i skrajnej izolacji Putina podczas pandemii. Zwycięstwo nad Kijowem wydaje się bardziej odległe niż kiedykolwiek" – stwierdza dziennikarz.
Putin jest przerażony, a bunt jest bezpośrednim skutkiem jego inwazji – ocenił Wołodymyr Zełenski. Prezydent Ukrainy stwierdził, że "słabość Rosji jest oczywista", a jej prezydent "zabarykadował się w Moskwie przed tymi, których sam uzbroił".
Rosja długo używała propagandy, by ukryć swoją słabość oraz głupotę swojego rządu. Teraz panuje taki chaos, że żadne kłamstwo nie jest w stanie tego ukryć – stwierdził Zełenski. I dodał: – Każdy, kto obiera ścieżkę zła, niszczy sam siebie.
"Dawny posterunek policji drogowej na autostradzie M2 (wjazd do Moskwy) jest przekształcany w stanowisko ufortyfikowane – informują rosyjskie media" – napisał Anton Heraszczenko, były wiceminister ukraińskiego MSW.
Siedziba Grupy Wagnera w Petersburgu:
Rosyjskie służby pojawiły się przed budynkiem Grupy Wagnera w Sankt Petersburgu – poinformowała Sky News. Ma to związek z wszczęciem śledztwa w sprawie formacji Prigożyna.
Niemieckie MSZ ostrzega: "do odwołania" należy unikać miasta Rostow, a także centrum Moskwy.
"Nie chcemy, by państwo dłużej żyło korupcją, kłamstwami i biurokracją" – stwierdził. I podkreślił, że wagnerowcy są "rosyjskimi patriotami", a Putin pomylił się, oskarżając go o zdradę.
Szef Grupy Wagnera oznajmił, że jego oddziały nie zamierzają poddać się rozkazom rosyjskiego przywódcy.
Jewgenij Prigożyn wydał nowe oświadczenie. Szef Grupy Wagnera skomentował sobotnie orędzie Władimira Putina.
Wagnerowcy przejęli kontrolę nad wszystkimi obiektami wojskowymi w Woroneżu, mieście położonym 500 km na południe od Moskwy – przekazał w sobotę Reuters, powołując się swoje na źródło w rosyjskich służbach bezpieczeństwa.
Grupa Wagnera dotarła do miejscowości Buturlinowka w obwodzie woroneskim.
Alaksandr Łukaszenka rozmawiał telefonicznie z Władimirem Putinem w sobotę rano – przekazały źródła państwowych mediów. Według "The Moscow Times", rosyjski prezydent "poinformował swojego białoruskiego kolegę o sytuacji w kraju".
Wagnerowcy zdobywają kolejne miejscowości w marszu na Moskwę. Trwają walki w okolicach Woroneża (ok. 500 km na południe od Moskwy).
Jewgienij Prigożyn oskarżył Władimira Putina o zorganizowanie ataków rakietowych na obozy Grupy Wagnera. Dotychczasowy człowiek rosyjskiego dyktatora zapowiedział działania odwetowe. "Sprawiedliwość w armii zostanie przywrócona, a potem sprawiedliwość w całej Rosji" – przekazał w mediach społecznościowych. Zapraszamy do śledzenia z nami relacji na żywo.