logo
Dawid Kubacki znalazł się w składzie reprezentacji Polski na igrzyska europejskie. Fot. Łukasz Szeląg / Reporter
Reklama.

Oficjalne składy reprezentacji Polski kobiet i mężczyzn na Igrzyska Europejskie pokazano już 31 maja. Polski Związek Narciarski dopuszczał jednak, że skład może się zmienić. Pomiędzy poszczególnymi zawodami mogło dojść do roszad. We wtorek (27 czerwca) Polski Związek Narciarski poinformował, że w zawodach wystartują Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Piotr Żyła, Aleksander Zniszczoł i Kacper Juroszek. W składzie zabrakło Pawła Wąska, który był powołany 31 maja. Nie jest jednak pewne, czy nie otrzyma szansy w kolejnych zawodach na Wielkiej Krokwi.

Zawody skoczków narciarskich podczas igrzysk europejskich rozpoczną się w środę na skoczni normalnej w Zakopanem. Drugie na dużej skoczni planowane są na sobotę. Konkursy kobiet mają odbyć się we wtorek i piątek, a na czwartek zaplanowano konkurs mikstów. 27 czerwca

  • Oficjalny trening kobiet (15:30)
  • Seria próbna kobiet (16:30)
  • Konkurs indywidualny kobiet na skoczni normalnej (17:30)
  • 28 czerwca

  • Oficjalny trening mężczyzn (15:30)
  • Seria próbna mężczyzn (16:30)
  • Konkurs indywidualny mężczyzn na skoczni normalnej (17:30)
  • 29 czerwca

  • Seria próbna mikstów (16:30)
  • Konkurs mikstów (17:30)
  • 30 czerwca

  • Oficjalny trening kobiet (15:30)
  • Seria próbna kobiet (16:30)
  • Konkurs indywidualny kobiet na skoczni dużej (17:30)
  • 1 lipca

  • Oficjalny trening mężczyzn (15:30)
  • Seria próbna mężczyzn (16:30)
  • Konkurs indywidualny mężczyzn na skoczni dużej (17:30)
  • Kilka dni temu informowaliśmy o wpadce na igrzyskach europejskich, zwanych też "igrzyskami Sasina". Tym razem chodziło o wpadkę językową. Po środowym otwarciu Igrzysk Europejskich w Krakowie sportowcy przystąpili do rywalizacji. O imprezie, na której organizację wydano między 1,3 a 1,7 miliarda złotych, znów jest w internecie głośno – jednak powodem nie tego nie są niestety sportowe emocje. Zgrzyt miał związek z menu baru na krakowskich Igrzyskach. Odwiedzający zawody kibice dość szybko zauważyli aż dwa błędy na tablicy, na której wymienione są zaledwie cztery pozycje. "Woda" przetłumaczona jest na język angielski jako "bottled of water" – prawdopodobnie próbowano tutaj napisać "bottle of water" (butelka wody) lub "bottled water" (woda w butelce).

    Znacznie większy zamęt wzbudziło natomiast tłumaczenie słowa "piwo". Zamiast "beer" (piwo) w angielskim menu widzimy słowo "bear" (niedźwiedź).

    "Na odbywających się właśnie Igrzyskach Europejskich w Krakowie i okolicach, za jedyne 12 zł można sobie kupić niedźwiedzia! Mam nadzieję, że polarnego, zawsze chciałem mieć polarnego! Jadę w poniedziałek, mam nadzieję, że do tego czasu wszystkich nie wykupią" – zakpił na Twitterze poseł Artur Dziambor.