Nie do wiary, co ludzie wyprawiają w tunelu w Świnoujściu. Zdjęcia mrożą krew w żyłach
redakcja naTemat
01 lipca 2023, 18:12·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 01 lipca 2023, 18:12
Od otwarcia tunelu w Świnoujściu nie minęła nawet doba, a jego użytkowników już poniosła źle rozumiana fantazja. Prezydent miasta Janusz Żmurkiewicz pokazał zdjęcia, na których ludzie zatrzymują się w tunelu, zawracają, a nawet i... spacerują po nim na piechotę.
Reklama.
Reklama.
Pierwsze wykroczenia w tunelu pod Świną
Od piątku oficjalnie działa już wyczekiwany od dawna tunel w Świnoujściu, który pozwala podróżować samochodem pomiędzy wyspami Wolin i należącą w większej części do Niemiec wyspą Uznam bez korzystania z promu. Niestety, praktycznie natychmiast po otwarciu tunelu zaczęło się łamanie w nim przepisów.
Już w piątek w tunelu Świną doszło do kilku niebezpiecznych sytuacji, które skłoniły prezydenta Świnoujścia Janusza Żmurkiewicza do wystosowania w mediach społecznościowych specjalnego apelu.
"Drodzy państwo, przypomnę, że przejeżdżając przez Tunel w Świnoujściu: nie zawracamy, nie zatrzymujemy się, nie spacerujemy" – napisał na Facebooku Żmurkiewicz. Do podkreślenia swoich słów wykorzystał zdjęcia z monitoringu tunelu, na których widać dokładnie takie zachowania kierowców i pieszych.
"Obiekt jest monitorowany 24 h. Wszelkie naruszenia ruchu zostaną zgłoszone do właściwych służb. A z takimi mieliśmy do czynienia już pierwszej nocy funkcjonowania tunelu. Życzę rozwagi podczas jazdy" – dodał prezydent miasta.
Więcej szczegółów na temat niebezpiecznych sytuacji w tunelu w Świnoujściu ujawnił w rozmowie z TVN24 Jarosław Jaz, rzecznik prasowy prezydenta miasta.
– Pierwsza noc minęła spokojnie, ale niestety nie obyło się bez naruszeń ruchu. Kierowcy z niewiadomych przyczyn zawracali, zatrzymywali się w tunelu, było kilku spacerowiczów. Rano od strony wyspy Wolin wjechał tir, który po 200 metrach rozmyślił się, że chce tędy jechać i próbował wycofać, więc to są bardzo nierozważne zachowania kierowców – relacjonuje Jaz.
Tunel w Świnoujściu otwarty. Sfinansowała go UE i samorząd
Na piątkowym otwarciu tunelu pod Świną brylowali przedstawiciele rządu Prawa i Sprawiedliwości, na czele z wicepremierem Jarosławem Kaczyńskim. – Ten region, ta ziemia jest ważna dla wszystkich Polaków. Dziś otwieramy tunel, który jest potrzebny mieszkańcom. Ale takich pięknych dni będzie w przyszłości jeszcze wiele. Musimy korzystać z polskich możliwości – zachwycał się prezes PiS.
Kaczyński mówił również o swoim zmarłym bracie Lechu Kaczyńskim: – Mój Śp. Brat powiedział, że polska racja stanu to jedność, siła i gotowość do wykonywania ważnych zadań przez państwo. To również proces doganiania Zachodu, który cały czas trwa. Ta inwestycja, ten tunel jest tego symbolem – stwierdził.
Zarówno Kaczyński, jak i minister infrastruktury Andrzej Adamczyk nawiązywali do zasług PiS przy budowie nowego tunelu, podczas ceremonii otwarcia musieli jednak zaznaczyć, że przeprawa powstała przede wszystkim dzięki funduszom unijnym. UE dała na jego budowę blisko 776 mln zł, z kolei brakujące fundusze wyłożył samorząd. Rząd centralny nie dał na tę inwestycję ani grosza, jak tłumaczył niedawno serwis INNPoland.pl.