Żegnamy PlayStation 3 i Xboxa 360. Wreszcie nadchodzą nowe konsole
Bartłomiej Kossakowski
05 lutego 2013, 16:44·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 05 lutego 2013, 16:44
Co za wspaniały zbieg okoliczności. Już 20 lutego firma Sony pokaże światu nowe PlayStation. A dokładnie dzień wcześniej ukaże się Crysis 3, najpiękniejsza gra na obecną generacje konsol i prawdopodobnie jedna z ostatnich ważniejszych premier na Xboxa 360 i PlayStation 3. Kilkuletnie sprzęty niedługo odejdą w zapomnienie. Premier zostało niewiele, ale dostaniemy za to sporo perełek.
Reklama.
Artykuł sponsorowany
Crysis 3 wyciska z tej generacji konsol tyle, ile to możliwe – chwali się Jarosław Kędzior, szef Electronic Arts na Europe Środkową. Faktycznie, gra wygląda rewelacyjnie. Otoczenie i postaci przedstawiono z niesamowita dbałością o szczegóły, Nowy Jork 2047 roku robi wrażenie. Nie brakuje pięknych eksplozji, agresywnych obcych, kombinezonów zapewniających niewidzialność i futurystycznych luków.
Zawsze pod koniec cyklu życia konsol pojawiają się najlepiej wyglądające gry – producenci nauczyli się już bowiem jak wykorzystywać moc sprzętu dostępnego na rynku od kilku lat. Z drugiej strony jednak zaczyna być coraz bardziej widoczna przepaść miedzy konsolami a nowymi, mocnymi komputerami. - Najnowsze pecety maja ośmioletnią przewagę technologiczna nad konsolami – mówi nam Michael Read, producent Crysisa 3.
To już ostatnie miesiące wielkich premier. PlayStation 3 doczeka się jeszcze gry walki w klimacie greckiej mitologii, God of War: Wstąpienie, postapokaliptycznej gry akcji The Last of Us i stawiającej na emocje Beyond: Dwie Dusze. Wszystkie zapowiadają się na najlepsze w swoich kategoriach. Xbox 360 ma przed sobą jedna ważną premierę: strzelaninę Gears of War: Judgement. Posiadacze obu konsol zagraja w oczekiwana od lat symulacje gangstera - Grand Theft Auto V, które zachwyci otwartym swatem.
Ale większość hitów jak polski Cyberpunk 2077 czy rewelacyjne Watch Dogs, pozwalające zwiedzać ulice miasta przyszłości, ukażą się już na kolejnej generacji sprzętu.
Jeszcze więcej machania
Serwisy o grach zaczęły się ścigać w walce o plotki na temat nowych konsol. Mówi się, ze tym razem zmiany mogą być dużo poważniejsze niż tylko dołożenie mocy, która zapewni lepsza oprawę wizualna. Na przykład nowy kontroler do PlayStation ma być podobno wyposażony w tylny dotykowy panel, taki jaki znajdziemy w przenośnej konsoli PlayStation Vita. Ma mieć sporo nowych funkcji społecznościowych – choćby przycisk „Share” do dzielenia sie ze znajomymi filmami i obrazkami z gry.
Na nietypowe sterowanie postawi tez prawdopodobnie kolejny Xbox. Jeśli wierzyć plotkom, w konsole wbudowana będzie kamera Kinect w nowej, bardziej precyzyjnej wersji (w dotychczasowej, kupowanej osobno i podłączanej do konsoli, wykrywa ruch gracza i przenosi do świata gry).
Razem raźniej
Michael Read już dziś myśli o Crysisie na nadchodzące PlayStation i Xboxa. - Czymkolwiek będzie nowa generacja konsol, chcemy być na nią gotowi – zapowiada w rozmowie z naTemat.
- Crysis 3 to zakończenie pewnej historii, ale stworzyliśmy przecież cale uniwersum. Kiedy skończymy prace przy grze, zaczniemy proces reprodukcji kolejnego projektu i zobaczymy, gdzie nas to zaprowadzi – tłumaczy enigmatycznie i zaznacza, ze nowy projekt wcale nie musi być, jak dotychczasowe części gry, strzelaniną.
Read uważa, że na nowej generacji konsol warto rozwinąć opcje związane z grą dla wielu osób przez Internet. - Osobiście, choć to nie moja decyzja, chciałbym w kolejnym Crysisie zobaczyć coś z większa współpracą graczy w ramach jednej drużyny – mówi twórca gry.
Premiera Crysis 3 w polskiej wersji językowej (dubbing) na PC, PlayStation 3 oraz Xbox 360 odbędzie się 21 lutego.
Z głową w chmurach
Fakt, że Sony i Microsoft opóźniają premierę konsol, żeby zarobić na oprogramowaniu, wykorzystały inne firmy. W ostatnich tygodniach mieliśmy zalew zapowiedzi konsol działających pod znanym ze smartfonów i tabletów systemem operacyjnym Android – przeważnie ze zbiórkami pieniędzy na serwisach finansowania społecznościowego takimi jak Kickstarter.
Największym sukcesem okazała się Ouya, na która zebrano az 8 569 475 dolarów i która do sprzedaży trafi w kwietniu. Wprawdzie ze swoimi skromnymi parametrami technicznymi nie zapewni oprawy zbliżonej do Crysisa 3, to jednak obsłuży granie w chmurze – gry uruchamiać się będą na serwerach, a do użytkownika transmitowany jedynie obraz.
Fakt, ze jej twórcom udało się zebrać taka kwotę pokazuje, jak bardzo gracze są już zniecierpliwieni i jak bardzo potrzebują nowych konsol.