Grupa Łobuzy zaprosiła gwiazdę "Top Model" do współpracy przy najnowszym kawałku. Teledysk do piosenki "Dżoana" już wylądował na YouTube. Fani twórczości formacji są zachwyceni pomysłem. Jak Joanna Krupa poradziła sobie w nowej roli? Modelka nie kryje się z tym, że lubi muzykę disco polo.
Reklama.
Reklama.
Łobuzy i Joanna Krupa nagrali piosenkę disco polo. "Dżoana" to hit na lato?
Można powiedzieć, że grupa Łobuzy specjalizuje się w skocznych piosenkach. Na swoim koncie mają przeboje, do których teledyski na YouTubie zanotowały milionowe odsłony. Mowa m.in. o takich disco-polowych numerach jak: "Łobuz kocha najbardziej", "Zbuntowany Anioł", "Dla Ciebie kupię se spodnie", "Dawaj mi pyska" czy "Ona czuje we mnie piniądz".
Tymczasem formacja pochwaliła się efektami współpracy z Joanną Krupą. Znana modelka nie tylko wystąpiła w teledysku, ale również zaśpiewała w radosnym kawałku disco polo. Co warto podkreślić, piosenka "Dżoana" została stworzona przy współpracy nie tylko z celebrytką znaną z "Top Model", ale również z Dolnośląskim Inspektoratem Ochrony Zwierząt.
"Kochani, 'Dżoana' jest już dostępna na YouTube! Stworzyliśmy dla was utwór, który przez swoją nietuzinkowość oraz sam powód powstania nie tylko zapada w pamięć, ale także skłania do refleksji nad tematem ochrony zwierząt i zaangażowania w sprawy społeczne. Ta wyjątkowa kolaboracja między zespołem Łobuzy, Joanną Krupą oraz DIOZ.PL stanowi przykład artystycznej inicjatywy mającej na celu wywołanie pozytywnych zmian w społeczeństwie, oraz wsparcie finansowe fundacji DIOZ.Pl. Liczymy na wasze wsparcie" – czytamy poście na Instagramie Łobuzów.
W piosence Joanna śpiewa: "I don’t wanna jeść, I don’t wanna spać, I just wanna sialala all night". Po przesłuchaniu całego utworu nietrudno odnieść wrażenie, że jego tekst nijak się ma do ochrony zwierząt. Jedyny "zwierzęcy motyw" to stroje artystów. Przypominają te z kultowego klipu Bloodhound Gang do numeru "The Bad Touch".
Fani zespołu i modelki natomiast nie czepiają się. I tak są pod wrażeniem inicjatywy i samej piosenki, co może zobaczyć po entuzjastycznych komentarzach. Wielu internautów oceniło, że zapowiada się, iż będzie to disco-polowy hit tegorocznego lata.
"Joanna Krupa ma dystans do siebie proporcjonalny do odległości Polski od USA. Szacun!"; "No takiego duetu się nie spodziewał nikt, brawo"; "Wspaniała intencja, brawo dla Joanny za humor, dystans i dobre serce"; "Dobra robota Łobuzy, mega duet z panią Joanną, śmieszna piosenka. To będzie hit" – reagują pod teledyskiem.
Krupa uwielbia disco polo
Pod koniec kwietnia tego roku jurorka "Top Model" była gościnią podcastu "WojewódzkiKędzierski". W trakcie rozmowy pokazała się w zupełnie nowej odsłonie. Prowadzący dopytali ją to, skąd wzięła się u niej sympatia do disco polo.
– Skoro mówimy o wstydliwych rzeczach, to podaj mi, chociaż trzy powody, dla których uwielbiasz disco polo – poprosił Wojewódzki. Pytanie rozbawiło bardzo Joannę Krupę, która nie migała się od odpowiedzi. – Myślę, że to jest taka muzyka, że nawet jak jesteś w złym humorze, czy smutny, to jak ją słyszysz, chce ci się tańczyć i od razu masz uśmiech – przyznała.
Chwilę po tym padło pytanie o jej ulubione utwory. Wśród nich nie znalazły się jednak przeboje króla disco polo – Zenka Martyniuka. Jak się okazało, sentyment do tego gatunku modelka ma z czasów młodości.
– "Mama ostrzegała", "Ona tańczy dla mnie", "Pomarańcze", takie wiesz... fun. Mam dystans do siebie i why not (tłum. dlaczego nie). Przez większość mojej młodości, kiedy chodziłam na dyskoteki to właśnie takie dance i disco polo puszczali. I rodzice też puszczali jak rodzina przychodziła na barbecue, czy coś – podsumowała Krupa.
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.