Koszmar w Miasteczku Wilanów. Nagi mężczyzna rzucał cegłami z dachu, doszło do tragedii
Późnym wieczorem 12 lipca doszło do wstrząsających zdarzeń w Miasteczku Wilanów. Na dach jednego z budynków wszedł nagi mężczyzna. Doszło do tragedii.
Reklama.
Późnym wieczorem 12 lipca doszło do wstrząsających zdarzeń w Miasteczku Wilanów. Na dach jednego z budynków wszedł nagi mężczyzna. Doszło do tragedii.
O szczegółach sprawy informuje "Super Express". Jak podaje dziennik, około godziny 23:00 przy ul. Oś Królewska w Miasteczku Wilanów, na dach trzypiętrowego budynku wszedł nagi mężczyzna. Z relacji tabloidu wynika, że miał rzucać cegłami w balkony i pieszych.
W pewnym momencie mężczyzna skoczył z bloku. – Potwierdzam to zdarzenie. Na dachu budynku znalazł się nagi mężczyzna. W momencie, kiedy policjanci dojechali na miejsce, zeskoczył z niego – potwierdziła dla "Super Expressu" Iwona Kijowska z mokotowskiej policji. Lekarz na miejscu stwierdził zgon. Mężczyzna zmarł w wyniku próby samobójczej.