Doda ma już za sobą realizację jednego reality "12 kroków do miłości". Teraz przygotowuje drugie. Jak skomentował to Sebastian Fabijański? Aktor gorzko podsumował programy gwiazdy. Uderzył też w samą Rabczewską.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Gwiazdor w ostatniej rozmowie z Plotkiem wyraził swoje zdanie o polsatowskim formacie "Doda. 12 kroków do miłości". – To nie jest dla mnie twórczość. To jest jakiś rodzaj, nawet nie wiem czego. Ja i tak uważam, że to nie jest prawda – powiedział.
– To wszystko, co jest przed kamerami, to jest jakaś poza, maska. To jest jakieś budowanie tego, by ludzie widzieli mnie taką, jaką chciałabym, by mnie widzieli. To jest ściema. Ja w to nie wierzę – przekonywał.
Dodajmy, że jeszcze do niedawna cała Polska huczała o programie "12 kroków do miłości". Doda spotykała się w nim z mężczyznami, którzy byli potencjalnymi kandydatami na jej życiowego partnera. Już we wrześniu widzowie zobaczą kolejny format z artystką w głównej roli.
"Doda. Dream Show" zostanie wyemitowany na antenie telewizji Polsat pod kierownictwem Edwarda Miszczaka oraz firmy producenckiej Rochstar. Format ma pokazać kulisy życia artystki.
W większości produkcja ma ukazać przygotowania do trasy koncertowej nawiązującej do albumu "Aquaria". Format będzie powstawał m.in. w domu Dody, na sali treningowej, sali tanecznej, w studiu czy w hali, w której będzie grać koncert.
Fabijański o Dodzie i jej wypowiedzi na temat dzieci
Aktor w najnowszym wywiadzie nawiązał też do wypowiedzi Dody na temat jego syna Bastka. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku, gdy głośno było o rozstaniu Fabijańskiego z Maffashion, wokalistka dla Plejady, gorzko podsumowała zamieszanie wokół byłych partnerów i doniesień o spotkaniu artysty z Rafalalą.
– Po prostu to jest koszmar, przez który dziecko będzie miało złamaną psychikę. Dobrze, że Maff się nie odzywa, bo ona, jako matka robi to dla niego. Uważam, że dzieci nie powinny płacić za winy rodziców – mówiła Rabczewska.
Co na to sam Fabijański? 36-latek stwierdził, że celebrytka nie powinna wypowiadać się na temat dzieci.
– Ciężko by mi było jakąś wielką sympatią darzyć osobę, która tak bardzo się cieszyła z mojej porażki na Fame MMA i jakieś mądrości wypowiadała na temat mojego prywatnego życia i przyszłości mojego dziecka. Kto jak kto, ale myślę, że Dorota Rabczewska nie powinna się wypowiadać o dzieciach – skwitował.
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.