"Nagle i zupełnie za wcześnie zmarła nasza redakcyjna koleżanka, wybitna dziennikarka radiowa, Agnieszka Strzemińska" – poinformowało Radio Katowice w swoich mediach społecznościowych. Przed mikrofonem rozgłośni prezenterka spędziła 33 lata.
Reklama.
Reklama.
"Radio było jej wielką życiową przygodą i miłością. Do rozgłośni przy Ligonia 29 Agnieszka przyszła pracować 33 lata temu. Przez lata dała się poznać jako doskonała dziennikarka i prezenterka. Relacjonowała zarówno wydarzenia sportowe, jak i kulturalne. Najbardziej lubiła pracować w terenie. Jej audycje: 'O czym milczy historia?' czy 'Książki mojej młodości' od lat mają wierne rzesze słuchaczy – czytamy na facebookowym profilu radia.
Radio Katowice żegna Agnieszkę Strzemińską
"Agnieszka Strzemińska zawsze dbała o poprawność językową. W marcu została członkinią Rady Języka Polskiego przy prezydium Polskiej Akademii Nauk. Na antenie Radia Katowice w audycji "Słowa i słówka" edukowała zarówno słuchaczy, jak i nas, redakcyjnych kolegów, jak poprawnie mówić" – napisali jej koledzy.
Jak dodali, osierociła syna Wiktora, ale nie tylko: "Agniecha, Aga, Strzemi, Zołza, Ruda - osierociłaś dziś także naszą radiową rodzinę..." – skwitowali dziennikarze.
"Będzie mi brakowało jej ciepłego, miłego i serdecznego głosu. Wyrazy współczucia dla rodziny i redakcji radia Katowice" – napisał z kolei pod postem o śmierci jeden ze słuchaczy.
"Nie mogę w to uwierzyć... Taka radiowa osobowość... Ten głos, jedyny, niepowtarzalny... To bardzo smutny dzień..." – skomentowała inna spośród kilkuset komentujących post osób.
Na razie nie podano informacji na temat terminu pogrzebu.