Takiego "lotnika" jeszcze w Łasku nie widzieli... Policja wyjaśniła nam, co się stało
Dominika Stanisławska
11 września 2023, 16:10·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 11 września 2023, 16:10
Do niecodziennego zdarzenia doszło w miejscowości Marzenin pod Łaskiem w woj. łódzkim. Samochód marki opel "wleciał" na wyspę ronda i zatrzymał się na jej środku. Rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Łasku poinformował nas o przyczynach tej sytuacji.
Reklama.
Reklama.
W piątek tj. 8 września na węźle trasy S8 w miejscowości Marzenin (woj. łódzkie) ok. godziny 7:30, dyżurny otrzymał zgłoszenie o oplu, który wjechał na sam środek wyspy ronda. Po przyjeździe na miejsce policjanci zastali na środku ronda uszkodzonego opla. Tuż obok auta stał kierowca, 67-letni mieszkaniec powiatu łaskiego.
Łódzkie. Wjechał na środek wyspy ronda, bo pomylił pedał hamulca z gazem
– Kierujący mówił, iż dzień wcześniej spożywał alkohol. Po incydencie na komendę przyjechał syn mężczyzny, aby zabrać ojca do domu – relacjonuje w rozmowie z naTemat.pl sierż. sztab. Bartłomiej Kozłowski z KPP w Łasku.
"Badanie stanu trzeźwości wykazało u niego 0,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna tłumaczył, że pomylił pedał hamulca z pedałem gazu i dlatego wjechał na środek ronda" - czytamy w komunikacie wydanym przez łaską policję.
Policjanci zatrzymali 67-latkowi prawo jazdy. Jego pojazd został odholowany na koszt sprawcy, na parking strzeżony. Przez to, że mężczyzna uszkodził auto, funkcjonariusze byli zmuszeni zatrzymać także dowód rejestracyjny pojazdu.
Teraz mężczyzna odpowie za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz za jazdę po spożyciu alkoholu. Grozi mu wysoka kara grzywny oraz zakaz prowadzenia pojazdów.