John Godson
John Godson Fot. Wojciech Olkuśnik / Agencja Gazeta
Reklama.
John Goson poczuł się "wywołany do tablicy" przez Agnieszkę Holland i udzielił odpowiedzi na swoim profilu na Facebooku. Poseł uważa za nietrafioną sugestię, iż Platforma Obywatelska oszukała Agnieszkę Holland składając obietnice wyborcze. Aby to udowodnić, poseł przytoczył fragment "deklaracji ideowej" PO z 2001 roku:
Fragment "deklaracji ideowej" PO z 2001 roku.

„Fundamentem cywilizacji Zachodu jest Dekalog. Wierzymy wspólnie w trwałą wartość norm w nim zawartych. Nie chcemy, by Państwo przypisywało sobie rolę strażnika Dekalogu. Ale Państwo nie może pozwalać by jedni łamiąc zawarte w nim zasady – pozbawiali w ten sposób godności i praw innych, albo deprawowali tych, którzy nie dojrzeli jeszcze do pełnej odpowiedzialności za swoje życie. Dlatego zadaniem Państwa jest roztropne wspieranie rodziny i tradycyjnych norm obyczajowych, służących jej trwałości i rozwojowi.


John Godson napisał, iż rozumie, że ceniona reżyserka nie zna "deklaracji ideowej" Platformy Obywatelskiej. Zaznaczył jednak, że jest ona jego zdaniem ważniejsza niż obietnice wyborcze, na które powołuje się Agnieszka Holland. Poseł wyraża zdziwienia atakiem na swoją osobę, gdyż zgodnie z brakiem dyscypliny klubowej, mógł zagłosować zgodnie z własnym sumieniem.
John Godson
Platforma Obywatelska

Niektórzy używają argumentu, że my posłowie reprezentujemy społeczeństwo. Absolutnie się z tym zgadzam. Jednakże 55% społeczeństwa jest przeciwko legalizacji związków partnerskich, a ponad 70% jest przeciwko legalizacji związków homoseksualnych. Ponadto, niektórzy przedstawiciele lewicy oraz lobby homoseksualne otwarcie mówią, że ich celem jest legalizacja małżeństw homoseksualnych oraz możliwość adopcji dzieci. CZYTAJ WIĘCEJ


John Godson zaapelował zarówno do Agnieszki Holland, jak i do innych twórców, aby wspierali tradycyjne wartości rodziny oraz wartości moralne. Poseł jest bowiem zaniepokojony "christianofobią", którą obserwuje w niektórych państwach europejskich.