
Myślicie, że nikt powyżej 12. roku życia nie wierzy w Yeti ani w Potwora z Loch Ness? Nic bardziej mylnego – jest nawet cała dziedzina (pseudo)nauki, która się tym zajmuje. Naukowcy mają nawet wytłumaczenie, dlaczego ludzie są tak bardzo zafascynowani tymi istotami.
Dlaczego ludzi interesuje kryptozoologia?
Yeti, Wielka Stopa oraz Potwór z Loch Ness to kryptydy, czyli hipotetycznie zwierzęta, na których istnienie nie ma dowodów naukowych. To właśnie one są przedmiotem zainteresowania i "badania" kryptozoologii.
Zdaniem takich folklorystów, jak Michel Meurger czy Claude Gagnon, kryptozoologię należy jednak rozpatrywać jako zjawisko psychologiczne i społeczno-kulturowe, gdyż dziedzina ta nie reprezentuje podzbioru nauk biologicznych, a pseudonaukę.
Rzeczeni naukowcy w swojej książce z 1988 roku "Lake Monster Traditions: A Cross-Cultural Analysis" podkreślili także, że większa część wiary w kryptydy wywodzi się ze środowiska kulturowego osób obserwujących i dzielących się swoimi spostrzeżeniami, a nie z fizycznych dowodów ich istnienia.
Inny folklorysta w swojej analizie tego zjawiska dodał, że "wielbiciele kryptozoologii świadomie sprzeciwiają się nauce głównego nurtu" oraz wysunął hipotezę, że:
Z pewnością ma rację co do sceptycyzmu kryptozoologów do nauki głównego nurtu, gdyż kilka badań wykazało, że wiara w istnienie kryptyd najczęściej idzie w parze z zainteresowaniem teoriami spiskowymi czy kreacjonizmem.
Wyrażenie wątpliwości na temat tych przekonań spotyka się zresztą z takimi samymi oskarżeniami o "zamknięty umysł" lub "podążanie za tłumem". Znamienne jest również to, że dyskusjom o kryptydach często towarzyszą wątki związane z istnieniem UFO, zjawisk paranormalnych, a nawet... demonów.
Niektóre istoty, w które wierzą fani kryptozoologii
Węże morskie
Istnienia zwyczajnych wężów morskich nikt oczywiście nie neguje, jednak kryptozoolodzy wierzą nie w normalnie występujące w wodach słodkich i słonych gady, a w olbrzymie, liczące kilkadziesiąt stóp potwory morskie.
Doniesienia o ich istnieniu datuje się na XVI wiek, a o ich zaobserwowaniu donosili najczęściej marynarze i inne osoby poruszające się drogami morskimi (wśród nich zdarzali się też naukowcy). W swoim czasie niemal wszyscy byli przekonani o ich istnieniu, gdyż wypowiadali się o nich tacy ówcześni badacze, jak Olaus Magnus, Erik Pontoppidan i Hans Egede.
Choć doniesienia o wężach morskich napływały z całego świata, pierwotną inspiracją mogła być mitologia nordycka, w której występuje morski wąż Midgårdsorm. Jest on tak wielki, że całym swym cielskiem oplata świat.
Yeti
Yeti to jedno z najsłynniejszych mitycznych stworzeń, które wielokrotnie było przerabiane przez wiele mediów kultury popularnej. Istota niezidentyfikowanego gatunku człowieka lub małpy ma rzekomo zamieszkiwać wysokie szczyty Himalajów. Pierwsze doniesienia o Yeti pojawiły się w XIX wieku.
Wiara wśród tubylców w Yeti wciąż jest silna, a w tybetańskich klasztorach można znaleźć "skalpy Yeti", które w większości okazały się być jednak fragmentami futer niedźwiedzi lub małp (choć część z nich rzeczywiście nie zidentyfikowano jako znane gatunki).
Jako dowód na istnienie nieznanego stworzenia podaje się również nienaturalne ślady łap, które znaleziono w śniegu, jednak zdaniem większości badaczy, to z dużym prawdopodobieństwem roztopione przez słońce do nienaturalnych rozmiarów tropy niedźwiedzi.
Chupacabra
Chupacabra to stosunkowo nowe "odkrycie" kryptozoologii, gdyż pierwsze doniesienia o jego istnieniu pojawiły się dopiero w latach 90. Kryptyd rzekomo ma występować na obszarze Portoryko, Meksyku i południowych stanów USA oraz atakować zwierzęta domowe, wysysając z nich krew.
"Naoczni świadkowie" opisują chupacabrę jako zwierzę wielkości małego niedźwiedzia, które ma na grzbiecie szereg kolców i jest nienaturalnie szybkie. Niektórzy kryptozoolodzy głoszą teorie, że kryptyd może być... zwierzęciem domowym kosmitów.
W latach, w których donoszono o istnieniu chupacabry, rzeczywiście jednak dochodziło do niepokojąco częstych okaleczeń zwierząt domowych. Osoby, które szukały bardziej racjonalnego wytłumaczenia zjawiska, wskazywały na ataki takich zwierząt, jak łasice długoogoniaste, watahy psów czy nietoperze z gatunku Vampyrum spectrum.
Wielka Stopa
Wielka Stopa (znana również jako Sasquatch) ze względu na podobieństwo przedstawień bywa mylona z Yeti. To, co jednak różni kryptydy to obszar występowania, gdyż Wielka Stopa ma zamieszkiwać Góry Skaliste i sąsiadujące z nimi regiony USA oraz Kanady.
O istnieniu "leśnego człowieka" mieli już donosić pierwsi osadnicy w Ameryce Północnej, którzy oskarżali go o kradnięcie ich zapasów. Na początku XIX wieku znaleziono pierwszy rzekomy odcisk Sasquatcha, a w 1893 roku sam Theodore Roosevelt opublikował zasłyszaną historię o "tajemniczej leśnej istocie".
Podobnie jak w przypadku Yeti, również na istnienie Wielkiej Stopy nie ma na chwilę obecną przekonujących dowodów. Jedyną nierozwiązaną poszlaką jest znaleziona w 1968 roku w Idaho sierść, której nie udało się zidentyfikować jako żadne znane biologii zwierzę.
Mothman
Mothmana, czy inaczej "człowieka-ćmę" nie trzeba przedstawiać fanom serialu "Riverdale", gdyż to stworzenie pojawiło się w jednym z sezonów szalonego od pewnego momentu serialu Netfliksa. Kryptyda miano zaobserwować w latach 60. przede wszystkim w okolicach rzeki Ohio.
Zgodnie z doniesieniami Mothman ma mieć od 1,8 do 2,5 m wzrostu, czarną, brązową lub szarą skórę, błoniaste skrzydła i ogromne czerwone oczy, a jego pojawieniu się ma towarzyszyć głośny i nieprzyjemny dźwięk przyrównywany do zgrzytu obracającej się w przyspieszonym tempie płyty gramofonowej.
Biolodzy uważają, że to, co ludzie brali za człowieka-ćmę, najprawdopodobniej było znanym nauce dużym gatunkiem ptaka, którego ktoś zaobserwował w nie najlepszych dla widoczności warunkach. Choć badacze jednoznacznie uznają Mothmana za miejską legendę i element amerykańskiego folkloru, wciąż jest on przedmiotem zainteresowania nie tylko kryptozoologów, ale także ufologów.
Zobacz także
