Mateusz Morawiecki w mało wybrednym tonie chciał się dowiedzieć od Donalda Tuska, ile ten zrobił podczas pracy w Brukseli. Lider PO w swoim stylu odpowiedział na tę zaczepkę obecnego premiera. Nawiązał też do ostatnich doniesień mediów ws. majątku żony Morawieckiego.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Tusk odpowiada na zaczepkę Morawieckiego ws. majątku
"Herr Donald, zostawiłeś Polskę, by za duże pieniądze służyć niemieckim interesom w Brukseli. Ty dorobiłeś się na polityce, a ja zrezygnowałem z wysokiej pensji, żeby służyć Polsce. Nie graj cwaniaka i pokaż, ile euro zarobiłeś z Brukseli" – wpis o takiej treści dodał Mateusz Morawiecki.
Na reakcję lider PO Donalda Tuska nie trzeba było długo czekać. Tusk nawiązał też do doniesień medialnych o majątku żony obecnego premiera.
"Nie trzeba było, Mateuszu, ukrywać, tylko się chwalić. Sto milionów do przodu, gdy wokół wojna, pandemia i drożyzna, to jest naprawdę imponujące osiągnięcie. Na Nobla" – napisał.
– Wszystkie moje zarobki przez całe moje życie były jawne, o moich zarobkach w Brukseli wszystkie media napisały już tysiąc artykułów, stan mojego posiadania, mojej rodziny, mojej żony, jeśli chodzi o nieruchomości, nie zmienił się w przeciągu tych lat, kiedy byłem w Brukseli. PiS wprowadził możliwości kontroli rachunków bankowych i akurat pan Morawiecki i cały PiS wiedzą dokładnie co do złotówki, ile mam na koncie – mówił dodatkowo we wtorek Tusk.
Jak podkreślił, "może oświadczyć, że nieruchomości, jakie posiada z żoną jako małżeństwo, niczym się nie różnią od tych wpisanych w moje ostatnie oświadczenie majątkowe".
Lider PO wskazał też, "od tego czasu, kiedy Morawiecki ma bezpośredni wpływ na finanse, gospodarkę, utajnia swój majątek".
Nowe ustalenia mediów ws. majątku żony Morawieckiego
Jak informowaliśmy we wtorek w INNPoland, dziennikarze Onetu dotarli do majątku żony premiera, Iwony Morawieckiej. Ujawniają, ile gruntów przepisał jej mąż, a do tego podają adresy, zdjęcia działek oraz przychody z handlu nieruchomości w najatrakcyjniejszych miejscach Polski.
Onet informuje o działkach o wartości liczonej w milionach złotych. Rekord należy do działki w miejscowości Konary – Łęg. W umowie notarialnej z 2013 roku oszacowano jej wartość na 16 milionów, a obecnie fachowcy wycenili nieruchomość na 96 milionów złotych. W majątku przepisanym na żonę premiera, znajdują się inne działki inwestycyjne, mieszkania i lokale użytkowe.
Kolejny podział majątku nastąpił w 2015 roku, do rąk Iwony Morawieckiej trafiła m.in. luksusowa willa na warszawskim osiedlu Marina Mokotów, w której obecnie małżeństwo mieszka z dziećmi. Dom warty jest już ponad 10 milionów złotych. Więcej na ten temat pod tym likiem.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.