Ośmioklasista Oskar na spotkaniu z Tuskiem. Zadał bardzo ważne pytanie.
Ośmioklasista Oskar na spotkaniu z Tuskiem. Zadał bardzo ważne pytanie. Fot. PO/Facebook/zrzut ekranu

Na spotkania wyborcze z liderem PO Donaldem Tuskiem przychodzą też dzieci i nastolatkowie. Nie inaczej było w piątek w Przemyślu. W tym mieście Tuskowi pytanie postanowił zadać Oskar. Ósmoklasista chciał wiedzieć m.in. czy kiedyś będzie czuł się bezpiecznie w szkole.

REKLAMA

Kolejne dziecko pyta Tuska o bezpieczeństwo w szkole

Na spotkaniu w Przemyślu pojawił się Oskar, który chodzi obecnie do 8 klasy szkoły podstawowej. Chciał się dowiedzieć od Donalda Tuska, czy w polskiej szkole będzie czuł się bezpiecznie. Pytał też o to, czy plecki w przyszłości też będą takie ciężkie, jak teraz. Chciał również zrobić pamiątkowe zdjęcie z liderem PO.

Tusk od razu zaprosił go na scenę i zrobił sobie z nim fotografię. – Chcemy, aby szkoła stała się nowoczesnym miejscem kształtowania młodego człowieka, a nie miejscem wkuwania – zadeklarował Donald Tusk. Podkreśli, że szkoła powinna uczyć m.in. współpracy z innymi oraz tolerancji.

Lider PO mówił też, że jego partia ma program, aby dzieci przez cztery dni uczyły się w trybie z normalnymi zajęciami, ale piątego dnia za pomocą zajęć praktycznych czy wycieczek.

Odniósł się także do pytania o bezpieczeństwo w szkole. – Nie wiem, czy przemoc zniknie z polskich szkół dzień po wyborach. Wiem, że nie jest to takie proste. Nie jest to możliwe – powiedział polityk, dodając, że ważne jest, aby w Polsce już nigdy więcej nie rządzili ludzie, którzy promują przemoc.

Tusk wspomniał ponadto, że teraz na każdym spotkaniu pojawiają dzieci, które pytają, czy będzie jeszcze szkoła, w której nie będą się bać.

Pola chciała wiedzieć, czy będzie żyła w bezpiecznym i szczęśliwym kraju

Z kolei w środę odbył się wiec wyborczy Donalda Tuska w Koninie. Na spotkaniu pojawiła się 9-latka, która weszła na scenę i zadała nietypowe pytanie liderowi PO.

– Mam na imię Pola, mam 9 lat i chodzę do III klasy. Mam pytanie: czy po 15 października będę żyła w bezpiecznym i szczęśliwym kraju? – zapytała dziewczynka.

Małej Poli wyraźnie trząsł się głos i z trudem podtrzymywała łzy. Wzruszenia nie krył także Donald Tusk, który najpierw podszedł do dziewczynki, przytulił ją, a potem przybił z nią piątkę. Następnie podjął się odpowiedzi na to pytanie.

– Jak widzę taką młodą osobę jak ty, to dla mnie to jest największe wyzwanie, jakie w ogóle mogę sobie wyobrazić. Zrobię wszystko, żebyś – tak jak moje wnuczki i wnuki – żebyście żyli szczęśliwie – odpowiedział.

Po spotkaniu z wyborcami Donald Tusk dodał post w mediach społecznościowych. "Pola, masz moje słowo!" – napisał na Twitterze i dodał nagranie z pytaniem 9-latki.